Cancel culture na wydziale psychologii UJ
Komentarz @wojna_idei
Sekcja Psychologii Sądowej Koła Naukowego Studentów Psychologii UJ odwołała właśnie wykład dr Magdaleny Grzyb, z uwagi na jej "przejawy transfobii".
Moglibyście zapytać jakież są to potworne przejawy transfobii? Czy pani doktor odmawia człowieczeństwa osobom transpłciowym? A może wzywa do przemocy lub chociaż do pogardy wobec nich? Nic z tych rzeczy. Problemem są jej felietony publikowane w Kulturze Liberalnej (linki w komentarzu), w których wyraża ona opinie iż "Zastąpienie w przepisach prawa kategorii płci biologicznej „płcią odczuwaną” jest dla kobiet niekorzystne i szkodliwe."
Dobrze czytacie. Pani Grzyb nawet nie jest osobą o poglądach konserwatywnych. Jest po prostu zdaniem niektórych za mało postępowa. Co oznacza, że najwidoczniej nie ma dla niej miejsca w przestrzeni akademickiej (która podobno ma być miejscem swobodnego wyrażania i rozwijania idei).
W uzasadnieniu uczelniana instytucja dodaje też, że "chce być przestrzenią bezpieczną i inkluzywną dla wszystkich osób studiujących". Jednocześnie dając wyraźnie do zrozumienia, że inkluzywność ta nie dotyczy nieprawomyślnych. Nie ma w niej miejsca dla nikogo, kto choćby odrobinę odstawał od Jedynego Słusznego Światopoglądu.
Szkolnictwo wyższe gnije.
PS: Jeśli chcielibyście jakoś skomentować tę decyzję albo wejść w dyskusję pod jej ogłoszeniem, to niestety nie będziecie mieć takiej możliwości, bo KNSP UJ zablokowała możliwość komentowania swojego oświadczenia.