Wpis z mikrobloga

W temacie tenczowej flagi (nje mylić z tęczową, która ma 7 kolorów). Dowiadujemy się, że "tencza nie obraża" - bo ich nie obraża, więc Was też nie powinna.

Dopóki ten symbol nie godzi w kogoś innego, nie atakuje, nie jest używany do prowokacji - dopóty jego istnienie w przestrzeni publicznej jest tylko wyrazem jakiejś grupy ludzi i jej poglądów.

Jednakże niestety mamy do czynienia z grupą agresywną, która nie szanuje symboli ważnych dla ludzi o odmiennych poglądach, a swój własny tenczowy symbol, wykorzystuje tylko i wyłącznie do prowokacji i drażnienia swoich przeciwników. Oczywiście wszystko w ramach tolerancji.

Ale ta galeria jest o szerszym zjawisku korzystania z symboliki przez media 3RP.
Symbolika - dla każdego myślącego człowieka - jeśli coś jest ważne dla innych, to oni powinni decydować czy ich to oburza. U nas samozwańczymi arbitrami elegancji ogłosili się dziennikarze, celebryci i politycy i to oni przez lata chcieli decydować, co jest dozwolone, a na co należy się oburzać.

I tak mieliśmy pomnik katyński "pomazany przez kogoś" i "bezkarnie niszczone przez neonazistów" żydowskie

Mieliśmy "idiotyczne obrażanie religii" gdy chodziło o Islam oraz "święto wolności i rozumu" gdy obrażano katolików

Mieliśmy "przewrażliwione władze" na punkcie sesji zdjęciowej na cmentarzu katolickim oraz "bulwersującą sesję zdjęciową" na cmentarzu żydowskim

Mieliśmy "wandali" niszczących żydowskie tabliczki i "pomysłowych Łodzian" niszczących tabliczki ku pamięci Lecha Kaczyńskiego

Mieliśmy rekonstrukcje zbyt drastyczne, choć oparte na faktach, bo pokazywały zbrodnie komunistów i rekonstrukcje słusznie pokazywane, choć bez żadnego oparcia w rzeczywistości ale miały przedstawiać inkwizycję

Mieliśmy "wulgarny atak" na tabliczkę Roberta Biedronia i "pomazane drzwi" Samuela Pereiry

W przypadki Biedronia, na pewno wiedzieliśmy że to akt homofobii, w przypadku zniszczenia kotwicy PW, pewnie była to prowokacja

Mieliśmy samotnych demonstrantów na świecie i przestępcę z polską flagą w Święto Niepodległości

Mieliśmy "spór o tablice" gdy niszczono polskie tablice na Litwie i "eskalację nienawiści" gdy niszczono litewskie tablice w Polsce

Mieliśmy też słynnych "wandali od pandy", bo ktoś dla beki poprzestawiał literki w eko-instalacji i wspomnianych wcześniej "pomysłowych Łodzian" przerabiających skwer Kaczyńskiego na Boba Marleya

Mieliśmy "protesty w Brukseli" z płonącymi radiowozami i "zamieszki w Sosnowcu" z płonącymi zniczami i rzucanymi kamieniami

No i oczywiście całą masę żartów ze Smoleńska, gdzie do rangi symbolu urósł "tu polew", ale mieliśmy też skandal i obrazę, gdy ktoś żartował z zamachu na prezydenta USA 150 lat temu.

To tylko wybrane przykłady hipokryzji mediów, które warto dziś przypomnieć, gdy usiłują nam wmówić, że ICH ZDANIEM tenczowa flaga zatknięta Jezusowi w dłoń, założenie mu anarchistycznej chusty, tenczowa Maryja czy tenczowa parodia procesji Bożego Ciała są w porządku.

Nie są i doskonale o tym wiecie. Są tylko i wyłącznie prowokacją. Tak samo jak wtedy gdy wrzeszczycie głośno, że ktoś obraża społeczność LGBT przez spalenie tenczowej flagi.

Więc, słuchajcie, że tak polecimy Rafałem. Słuchajcie, kochani. W dupę sobie wsadźcie wasze opinie czy coś kogoś powinno obrażać. Bo wy tylko to potraficie, bando lewych hipokrytów.

Obrażać i palić głupa.
I w zasadzie tym krótkim zdaniem, można streścić wszystko co robicie od lat. Na szczęście coraz mniej ludzi się na to nabiera.
Obrażajcie i palcie głupa dalej. A potem, po kolejnych wyborach, znowu jęczcie, że społeczeństwo już was nie słucha.
I tradycyjnie zareagujcie tak że... będziecie obrażać jeszcze mocniej.

#polityka #bekazlewactwa #bekazpodludzi #4konserwy #konfederacja tfu #neuropa