Jak Lidl oszukuje klientów na przykładzie schabu. Zaledwie 31% schabu w schabie.

lukaszbrt
lukaszbrt

Jakiś czas temu kupując schab w Lidlu miałem wrażenie, że właściwego schabu jest podejrzanie mało. Machnąłem ręką.

Kilka dni temu znowu kupiłem schab i było podobnie. Tym razem postanowiłem wyciąć właściwy kawałek schabu. Nieźle się zdziwiłem jak okazało się, że właściwego mięsa jest ok 30%. Rozumiem że kupując mięso mogą być fragmenty lub złe wycięcia z sąsiadujących części wieprzka. No ale jak kupowane mięso stanowi mniejszość produktu to chyba gruba przesada, albo nazywając rzeczy po imieniu oszustwo.