Prezes Narodowego Banku Polskiego twierdzi, że inflacja będzie maleć i pojawi się przestrzeń do obniżenia stóp procentowych. Adam Glapiński podkreślił, że Rada Polityki Pieniężnej otrzymała optymistyczne dane, ale musi je potwierdzić w kolejnym okresie, by podjąć konkretne działania.

Ostatnio pokazywałem, że na koniec roku inflacja ma być wyższa niż na początku, a w trakcie roku mniej więcej cały czas taka sama, w tym inflacja bazowa. I to się radykalnie zmieniło - poinformował Adam Glapiński.

Prezes NBP zwrócił uwagę, że na ostatnim posiedzeniu RPP podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na obecnym poziomie. Chociaż jest decyzja o utrzymaniu, to łatwo odczytać z naszego komunikatu po posiedzeniu, że zasadniczo zmieniło się nastawienie Rady Polityki Pieniężnej. Jak mówię Rada Polityki Pieniężnej, to mam na myśli większość Rady - zaznaczył.

Glapiński przypomniał, że kiedyś obwieścił, iż Rada zmienia nastawienie i postanawia zaostrzyć politykę pieniężną. Wtedy przychodziłem jako jastrząb na czele jastrzębi, teraz jako gołąb na czele gołębi - powiedział prezes banku centralnego, sygnalizując, że sytuacja zmienia się w korzystnym kierunku.

Na zakończonym w środę posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych. Główna stopa NBP, referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc. Według optymistycznych prognoz Glapińskiego sytuacja może się zmienić, a stopy zostaną obniżone.

Biorąc pod uwagę dane (...), można oceniać, że w najbliższym czasie, jestem upoważniony do takiego stwierdzenia przez Radę, może pojawić się przestrzeń do dostosowania polityki pieniężnej. Przekładając na ludzki język, do obniżenia stóp procentowych - powiedział szef NBP.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Nastąpił dopływ bardzo dobrych danych, ale jednorazowy dopływ tych danych nie wystarcza Radzie do podjęcia decyzji. Jest nastawiona na to, żeby obniżać stopy, ale musi być potwierdzenie przez następne dane - dodał.

Glapiński stwierdził, że inflacja nadal utrzymuje się na podwyższonym poziomie, ale po rewizji danych przez GUS i wstępnych dobrych danych za marzec, jest istotnie niższa niż oczekiwał NBP.

Wskaźniki inflacyjne spadają, bo następuje "spadek dynamiki wynagrodzeń" - przekazał Glapiński, dodając, że do tego dochodzą niższe ceny ropy naftowej.

Glapiński podkreślił jednocześnie, że Rada Polityki Pieniężnej pozostaje zdeterminowana do trwałego obniżenia inflacji do celu NBP w średnim okresie.

Kiedy możemy liczyć na obniżkę stóp procentowych?

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński ocenił podczas czwartkowej konferencji prasowej, że obniżka stóp procentowych może nastąpić zarówno w maju, jak i w każdym innym miesiącu.

To może nastąpić w maju, może nastąpić w czerwcu, może nastąpić w lipcu. (...) My jako Rada Polityki Pieniężnej podejmujemy decyzje stosownie do napływających danych i do aktualnych analiz - stwierdził.

Są dobre wieści o dobrym kierunku zmian. Czekamy na ich potwierdzenie i będzie decyzja - podsumował Adam Glapiński.