Reklama
WIG88 734,63+0,40%
WIG202 574,96+0,47%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Krach sprzedaży samochodów elektrycznych wielkiego koncernu. To zapaść o 28%! Producent porzuca elektryki?

Przemysław Tabor | 10:33 08 maj 2024

Sprzedaż pojazdów elektrycznych wielkiego koncernu z Niemiec spadła o 28% kwartał do kwartału. Producent odchodzi od strategii pełnego przejścia na tworzenie wyłącznie “elektryków” począwszy od 2030 roku. Pojazdy z silnikami spalinowymi mogą być produkowane nawet do końca lat 30. XXI wieku.

Krach sprzedaży elektryków wielkiego koncernu. To zapaść o 28%! Producent porzuca samochody elektryczne?
PIOTR KAMIONKA/REPORTER
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Wielki niemiecki koncern doświadczył załamania sprzedaży modeli BEV (w pełni elektrycznych samochodów)
  • Ambitne cele spółki zostały boleśnie zweryfikowane
  • Konkurencja radziła sobie znacznie lepiej w segmencie “elektryków”

 

Krach sprzedaży elektryków Mercedesa - to spadek o 28%!

Niemiecki koncern Mercedes-Benz wycofuje się z wcześniejszych ambitnych deklaracji w zakresie samochodów elektrycznych. Okazuje się, że kwestie finansowe są przeszkodą, która blokuje rozwój linii “elektryków”.

Mercedes w I kwartale 2024 roku sprzedał o 28% mniej pojazdów w pełni elektrycznych (BEV) niż w poprzednim kwartale, czyli ostatnich trzech miesiącach 2023 roku. Jak uzasadnił Mercedes, słabnąca sprzedaż zmusza do zmiany kursu w kierunku sprawdzonego napędu spalinowego. Przynajmniej, w najbliższej perspektywie.

W skrócie: klienci nie rzucili się na niemieckie pojazdy elektrycznego w tak dużym stopniu, jak przewidywała spółka. Czy jest to zaskoczeniem? Raczej nie. Niemiecki rząd wycofał dopłaty do zakupów elektryków wraz z początkiem 2024 roku. W rezultacie sprzedaż “EV” spadła w całych Niemczech.

Reklama

Między innymi, Volkswagen sprzedał 24% mniej elektryków w I kwartale 2024 roku niż rok wcześniej.

Pisaliśmy o tym również tutaj: Krach rynku samochodów elektrycznych! Sprzedaż znanego koncernu runęła

 

Jeszcze niedawno Mercedes-Benz wieścił, że do 2030 roku koncern będzie “w pełni elektrycznym”. Według zapowiedzi, od 2030 roku miałyby być konstruowane wyłącznie pojazdy elektryczne ze stajni legendarnej marki. Teraz, koncern wycofuje się z tego celu.

Mercedes dołącza zatem Forda czy General Motors, którzy niedawno również ograniczyli inicjatywy dotyczące pojazdów elektrycznych.

"Transformacja może potrwać dłużej niż oczekiwano" - stwierdził CEO Mercedes-Benz, Ola Källenius, na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy w środę. Zmiana ta wynika z rozczarowujących zamówień na drogie modele elektryczne, takie jak sedany EQS i EQE, które miały być kluczowym elementem strategii wdrażanej przez Mercedesa.

Reklama

Koncern miał zwiększyć przychody i zyski dzięki skupieniu się na pojazdach z wyższej półki. Luksusowe samochody elektryczne miały być filarem tej strategii, którą zaproponował Ola Kallenius, CEO Mercedesa.

Jej realizacja nie przebiega jednak zgodnie z założeniami. Marża firmy spadła do 9% w I kwartale 2024 roku. W pierwszych trzech miesiącach 2024 roku była najniższa od ponad dwóch lat. Co więcej, była również poniżej długoterminowego celu wyznaczonego przez koncern.

Mercedes pozostaje w tyle za swoimi bezpośrednimi rywalami. Sprzedaż elektryków koncernu spadła o 8% w I kwartale 2024 roku, podczas gdy BMW odnotowało 41% wzrost sprzedaży w pełni elektrycznych pojazdów swojej marki.

Teraz, Mercedes swą uaktualnioną strategię przedstawił jako: “Pojazdy elektryczne: strategiczna konsekwencja oraz Samochody spalinowe: taktyczna elastyczność”. Nie ma zatem pełnej elektryfikacji, jest “elastyczność”.

Zamiast jasnej deklaracji mamy słowa z prezentacji Mercedesa: “będziemy zdolni do obsłużenia różnych potrzeb klientów daleko w dekadzie 2030”.

Reklama

 

Zobacz także: Uważaj! Kurs spółki z GPW czeka krach o 44%! Nowa rekomendacja ostrzega przed inwestycją w jej akcje

 

Mercedes-EV-plans

Mercedes-EV-plans

Źródło: Mercedes-Benz.

 

Reklama

Nowe cele są dalekie od tych sprzed dwóch lat, kiedy CEO Mercedesa, Ola Kallenius, przedstawił swój plan skupienia się na samochodach z wyższej półki. Nazwał go "ekonomią pożądania".

Celem Mercedesa jest zwiększenie sprzedaży najdroższych samochodów, Są to modele z linii AMG, luksusowe Maybachy, pojazdy SUV klasy G oraz EQS. Sprzedaż ta ma zostać zwiększona o 60% do 2026 roku, czyli w dwa lata. Docelowo marża operacyjna ma zostać poprawiona do 14%.

Największy rynek motoryzacyjny świata, Chiny, nie zamierza w najbliższym czasie odchodzić od silników spalinowych. Kraje ten nie planuje wycofanie się ze sprzedaży nowych pojazdów spalinowych do nawet 2060 roku.

Ponad 90% Mercedesów klasy S i BMW serii 7 w Chinach jest nadal zamawianych z silnikami spalinowymi, podał przed miesiącem Mercedes. Jednak Chińczycy coraz chętniej spoglądają na swe rodzime luksusowe konstrukcje elektryczne. Nawet znaczne obniżki cen przez Mercedesa w Chinach nie zdołały pobudzić popytu na elektryczną limuzynę EQS.

 

Zobacz również: Prawdziwy krach sektora samochodów elektrycznych. Akcje spółek runęły o nawet 99%!

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji

Reklama

Czytaj dalej