Niesamowite osiągnięcie sprzed 50 lat.
W 1973 roku, naddźwiękowy samolot Concorde pozwolił na rekordowej długości zaćmienie Słońca. Zamiast 7 minut udało się osiągnąć 74 minuty fazy całkowitego zaćmienia.Tak długie zaćmienie Słońca pozwoliło na lepsze studiowanie korony słonecznej – zewnętrznej atmosfery naszej Gwiazdy. Korona słoneczna jest trudna do obserwacji z Ziemi i jedynie podczas całkowitych zaćmień można je zobaczyć. Dlatego też osiągnięcie aż 74 minut całkowitego zaćmienia w 1973 roku było ważne dla nauki. Udało się to zrealizować dzięki specjalnie zmodyfikowanemu samolotowi Concorde, u którego zainstalowano okna w górnej części kabiny.
Czy dziś, wraz z postępem technologicznym, możliwe (i zasadne) jest przeprowadzenie kolejnych takich misji? Okazuje się, że nie! Przede wszystkim, samolot Concorde został wycofany ze służby w 2003 roku. Aktualnie nie ma cywilnych samolotów naddźwiękowych w służbie, choć warto tu zaznaczyć, że w tym roku nastąpił pierwszy lot cywilnego samolotu XB-1. Ten samolot ma być w stanie osiągać prędkość Mach 2,2.
W porównaniu z 1973 roku dziś stale Słońce obserwują różne sondy kosmiczne. Te wyspecjalizowane obserwatoria stale obserwują zarówno fotosferę Słońca, jak i jej koronę oraz bezpośrednie otoczenie naszej Gwiazdy. Stąd też nie ma potrzeby specjalnego przygotowania się do kolejnego zaćmienia Słońca – dane odpowiadające całkowitym zaćmieniom mamy przez cały czas!
Co więcej, po bardziej wydłużonych orbitach wokół Słońca krążą dwie sondy: Parker Solar Probe (PSP) oraz Solar Orbiter. Sonda PSP ma już w 2025 roku zbliżyć się do Słońca na odległość mniejszą od 7 mln km. Z kolei Solar Orbiter ma krążyć po eliptycznej orbicie wokół Słońca o parametrach 0,28 x 0,91 jednostki astronomicznej i inklinacji przynajmniej 24 stopni.
Polecamy dział słoneczny na Polskim Forum Astronautycznym.
(C)