FAŁSZ

"Po cichu, w Wielki Piątek" przywracają obowiązkową służbę wojskową? To fejk

Źródło:
Konkret24
Szef MON: Zasadnicza służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić
Szef MON: Zasadnicza służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesićTVN24
wideo 2/5
Szef MON: Zasadnicza służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesićTVN24

"Pobór wraca?", "od piątku wraca obowiązkowa służba wojskowa", "rządzący mają dla nas niespodziankę" - alarmują internauci od kilku dni. Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej dotyczące obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej wykorzystano do rozpowszechniania fałszywych informacji i wprowadzających w błąd komentarzy. Wyjaśniamy, o co w nim chodzi.

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej opublikowano w Dzienniku Ustaw 14 marca 2024 roku - ale zapisy weszły w życie 29 marca, czyli akurat w Wielki Piątek. Autorzy niektórych postów na ten temat w mediach społecznościowych stwierdzili więc, że w Wielki Piątek, "po cichu", "pod osłoną bieżącej wojenki" przywraca się w Polsce obowiązkową zasadniczą służbę wojskową, a tym samym obowiązkowy pobór do wojska.

"Pobór wraca? Po cichu wyszło rozporządzenie MON z 7.03. 2024 r. w sprawie sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Polska nie ma innego wyjścia niż przywrócenie poboru" - napisał 26 marca w serwisie X poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski. Podobne "wnioski" wyciągali inni użytkownicy X i Facebooka. "Po cichu, pod osłoną bieżącej wojenki w Wielki Piątek wchodzi w życie rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 7 marca 2024 r. w sprawie sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej - obowiązkowej!"; "Rząd Donalda Tuska wprowadza obowiązkową służbę wojskową z dniem 29.03.2024 r., taki prezent na Wielki Piątek. A w mediach tematy zastępcze np. o Aborcji, pigułce 'po'"; "Jutro wchodzi w życie rozporządzenie dot. obowiązkowej służby wojskowej. Mam nadzieję, że w pierwszej kolejności pójdą po tych, którzy we wrześniu głosowali dla beki"; "Polki i Polacy, Nasi rządzący mają dla nas niespodziankę. Od piątku wraca obowiązkowa służba wojskowa. 230 tys Polaków ma pójść w kamasze. Kiedy powiemy stop temu szaleństwu" - pisali internauci.

FAŁSZ
Wpisy z błędnymi informacjami o rozporządzeniu MONFacebook/X

Dużą popularność ma film opublikowany 27 marca w serwisie YouTube zatytułowany "Obowiązkowa Zasadnicza Służba Wojskowa! Rozporządzenie Wchodzi w Życie w Piątek! - Analiza Ator". W ciągu dwóch dni obejrzało go prawie 130 tysięcy internautów. Autor nagrania mówi, że rozporządzenie zaczyna obowiązywać w Wielki Piątek, kiedy "większość nas, Polaków, będzie wtedy już powoli, a może nawet już nie powoli, tylko całkiem tak na poważnie się przygotowywać do Świąt Wielkiej Nocy". I dodaje: "No to dla niektórych mogą być na przykład ostatnie święta, bo przecież takiego poborowego przymusowo wcielonego do wojska no to mogą na przykład wysłać na front. No nie powinni, nawet Rosja poborowych na front nie wysyła, ale... kto wie? Ciekawe, że o takim rozporządzeniu o sposobie odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej nie mówią media głównego nurtu".

Przekazy o powrocie obowiązkowej służby wojskowej wpisują się w szeroki nurt dezinformacyjny, który ma na celu straszyć Polaków perspektywą rzekomo zbliżającej się wojny. W Konkret24 weryfikowaliśmy już fałszywe informacje o gromadzeniu sprzętu wojskowego na wschodniej flance NATO, w tym w Polsce.

Przestrzegamy: wszelkie przekazy o przywróceniu obowiązkowego poboru w Wielki Piątek są nieprawdziwe.

MON: nie ma planu odwieszania zasadniczej służby wojskowej

Przypomnijmy: ostatni obowiązkowy pobór do Wojska Polskiego odbył się w 2008 roku. W styczniu 2009 roku Sejm znowelizował ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, a w sierpniu ostatni poborowi zostali zwolnieni z zasadniczej służby wojskowej. Prawnie zawieszono ją 1 stycznia 2010 roku. Od tego momentu polska armia stała się całkowicie zawodowa.

Co do nowego rozporządzenia MON, które wchodzi w życie 29 marca 2024 roku: nie ma w nim ani słowa o powrocie obowiązkowego poboru do wojska lub odwieszeniu obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. W uzasadnieniu do tego projektu zapisano natomiast:

PRAWDA

Aktualnie obowiązek odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej jest zawieszony i nie ma planów jego przywrócenia. (...) Przepisy niniejszego rozporządzenia będą zatem realizowane dopiero w momencie wprowadzenia obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej.

To zapewnienie powtórzył 28 marca - dzień przed wejściem w życie rozporządzenia - minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. W "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 powiedział: "Zasadnicza służba wojskowa jest w Polsce zawieszona. Nie jest zlikwidowana. (...) Więc w każdej chwili, jeżeli zajdzie taka potrzeba, można odwiesić to. Wydajemy nawet rozporządzenia dzisiaj na ten temat, żeby być przygotowanym na każdą sytuację. Ale nie ma żadnego planu odwieszania zasadniczej służby wojskowej obowiązkowej, bo jest dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, która się cieszy ogromnym powodzeniem".

Nie jest to nowe stanowisko ministra obrony. W lutym i marcu 2024 roku Władysław Kosiniak-Kamysz powtarzał je kilkukrotnie, m.in. w rozmowie z Wirtualną Polską (tam powiedział, że w kwestii powrotu do obowiązkowej służby wojskowej "nie ma założeń ani planów") czy w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" (potwierdził, że "nie ma na razie w planach dokonywania zmian w poborze powszechnym; dobrowolność jest dzisiaj podstawą służby w armii").

Również Wydział Prasowy MON w odpowiedzi na pytanie Konkret24 z 28 marca 2024 zapewnia: "Aktualnie obowiązek odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej jest zawieszony i nie ma planów jego przywrócenia".

W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia przypomniano, że to prezydent, a nie minister obrony formalnie decyduje o wprowadzeniu obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. "Zgodnie z art. 152 ust. 2 ustawy o obronie Ojczyzny to Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Rady Ministrów wprowadza, w drodze rozporządzenia, obowiązek pełnienia zasadniczej służby wojskowej, określając termin jej rozpoczęcia i zakończenia" - napisano.

A co ciekawe: projekt rozporządzenia wraz z uzasadnieniem - dostępne na stronach Rządowego Centrum Legislacji - pochodzą z 19 października 2023 roku, a więc zostały przygotowane jeszcze przez poprzednie kierownictwo MON pod nadzorem ministra Mariusza Błaszczaka.

Jaki jest powód wydania teraz rozporządzenia? To po prostu wykonywanie zapisów wspomnianej już ustawy o obronie Ojczyzny.

"Realizacja upoważnienia" z ustawy

W odpowiedzi na pytanie Konkret24 o powód wydania rozporządzenia Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że jest to "realizacja upoważnienia ustawowego zawartego w art. 161 ustawy o obronie Ojczyzny". "Określa ono m.in. sposoby powoływania do obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej, sposób jej odbywania, a także zwalniania z tej służby" - tłumaczy.

Artykuł 161 ustawy o obronie Ojczyzny brzmi: "Minister Obrony Narodowej określi, w drodze rozporządzenia, sposób odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej, sposób i tryb postępowania organów wojskowych w zakresie przyjmowania osób powołanych do obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej, wyznaczania, zmiany i zwalniania żołnierzy ze stanowisk służbowych, przenoszenia do innych jednostek wojskowych, delegowania i podróży służbowych, z uwzględnieniem konieczności zapewnienia sprawności i efektywności odbywania tej służby".

Minister był więc zobowiązany przyjętą w 2022 roku ustawą do wydania rozporządzenia, które określi zasady odbywania obowiązkowej służby wojskowej na wypadek jej przywrócenia w przyszłości. W dokumencie zapisano m.in., kto powinien wchodzić w skład komisji przyjmującej poborowych, jakie uprawnienia i obowiązki względem nich ma dowódca jednostki, kiedy następuje zwolnienie żołnierza z obowiązkowej służby wojskowej.

Pierwszy artykuł rozporządzenia MON z 7 marca 2024 rokuisap.sejm.gov.pl

Rozporządzenie przygotowywane nie "po cichu" już od 2023 roku

Rozporządzenie nie jest pierwszym tego typu dokumentem wydanym "w sprawie sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej". Poprzednie rozporządzenie "w sprawie odbywania zasadniczej służby wojskowej" obowiązywało od września 2010 do października 2023 roku, kiedy zostało uchylone przez ustawę o obronie Ojczyzny. Wiele zapisów poprzedniego dokumentu jest zbieżnych z tym, co zawarto w nowym rozporządzeniu.

Poprzednie rozporządzenie również obowiązywało mimo zawieszonego poboruisap.sejm.gov.pl

W październiku 2023 roku minister Mariusz Błaszczak skierował nową wersję dokumentu do uzgodnień międzyresortowych. W listopadzie opinie wydały MSWiA, Rządowe Centrum Legislacji i Urząd Ochrony Dany Osobowych. W styczniu i lutym tego roku rozporządzenie było analizowane przez komisję prawniczą RCL. Po jej akceptacji możliwe było podpisanie dokumentu i opublikowanie go w Dzienniku Ustaw - co nastąpiło 14 marca.

Wszystkie etapy tego procesu można prześledzić na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Dlatego MON nie zgadza się z insynuacjami rozsyłanymi w sieci, jakoby rozporządzenie wprowadzano w ukryciu przed opinią publiczną. "Przedmiotowe rozporządzenie zostało wprowadzone do obiegu prawnego nie - jak oceniają niektórzy z cytowanych anonimowych komentatorów - 'po cichu': Przebieg procesu legislacyjnego w Polsce był i jest jawny dla opinii publicznej. Informacja o procedowanym akcie była zamieszczona w wykazie prac legislacyjnych i dostępna na stronie resortu obrony narodowej" - czytamy w odpowiedzi resortu dla Konkret24. I dalej: "Szczegółowe informacje dotyczące przebiegu procesu legislacyjnego tego aktu prawnego (jego treść, uzasadnienie, informacje nt. wyników konsultacji międzyresortowych, publicznych, oraz ocena skutków regulacji) były i są nadal dostępne dla zainteresowanych na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego".

MON dodaje, że cały czas działa na rzecz zwiększenia liczebności Wojska Polskiego, ale nie przez przywrócenie obowiązkowego poboru, tylko m.in. przez dobrowolną zasadniczą służbę wojskową (DWSZ). "Cieszy się ona dużym zainteresowaniem. Od początku roku szkolenie podstawowe zakończone przysięgą wojskową ukończyło prawie 6 tysięcy ochotników. W tym roku zakładamy przeszkolenie do 30 tysięcy ochotników. Oprócz DWSZ istnieje wiele możliwości pełnienia służby wojskowej, np. w Wojskach Obrony Terytorialnej" - informuje resort.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: MON

Pozostałe wiadomości

Najwyższe łączne dochody w ubiegłym roku wśród nowych wojewodów wykazał wojewoda lubelski, a największe oszczędności - wojewoda opolska. Co jeszcze zapisali w oświadczeniach majątkowych? Sprawdzamy.

Majątki wojewodów. Który zarobił najwięcej, kto najwięcej zaoszczędził

Majątki wojewodów. Który zarobił najwięcej, kto najwięcej zaoszczędził

Źródło:
Konkret24

Pokryci tatuażami, prawie nadzy, z włosami w nieładzie i mocnym makijażem pozują na ściance z logo Eurowizji - takie zdjęcie rzekomych uczestników tegorocznego konkursu rozpowszechniają internauci. Piszą o "zatraceniu człowieczeństwa w UE" i "antykulturze". Fotografię jako prawdziwą pokazali też kandydaci PiS do Parlamentu Europejskiego. Tylko że to fake news.

"Antykultura" na Eurowizji? Takiego zespołu nie było

"Antykultura" na Eurowizji? Takiego zespołu nie było

Źródło:
Konkret24

Trzej aktorzy, gwiazdy Hollywood, rzekomo wystąpili z aktorskiego związku zawodowego i założyli nową, konserwatywną organizację - informują internauci w mediach społecznościowych, także polskich. Brzmi ciekawie, lecz nie jest to prawda.

Stallone, Washington, Wahlberg tworzą związek "skupiający się na tradycyjnych wartościach"? Nieprawda

Stallone, Washington, Wahlberg tworzą związek "skupiający się na tradycyjnych wartościach"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Powietrze w paczkach chipsów zostało zakazane przez Unię Europejską - ogłosili internauci w mediach społecznościowych. Rzekomym źródłem ma być unijne rozporządzenie, w którym nie znajdziemy takiego zakazu. Wyjaśniamy.

"Unia Europejska zakazała powietrza w opakowaniach chipsów". Co nie zgadza się w tym przekazie

"Unia Europejska zakazała powietrza w opakowaniach chipsów". Co nie zgadza się w tym przekazie

Źródło:
Konkret24

Pytania internautów, w tym posłanki PiS, wzbudził widok radiowozu polsko-niemieckiego patrolu policji. Niektórzy łączyli jego obecność z piątkowym protestem rolników. To nie był patrol - wyjaśnia policja i tłumaczy, dlaczego pojazd znalazł się w Warszawie.

Polsko-niemiecki patrol w Warszawie. "Czy to początek niemieckiej jurysdykcji w stolicy?" Nie

Polsko-niemiecki patrol w Warszawie. "Czy to początek niemieckiej jurysdykcji w stolicy?" Nie

Źródło:
Konkret24

Rozwija się spór kompetencyjny między rządem a prezydentem. Stronnicy Andrzeja Dudy, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, utrzymują, że jeśli prezydent chce jechać z premierem na szczyt Unii Europejskiej, to zawsze on przewodniczy polskiej delegacji. Tylko że trybunał orzekł akurat odwrotnie.

Spór kompetencyjny. Prezydent "absolutnie szefem delegacji" na szczycie UE?

Spór kompetencyjny. Prezydent "absolutnie szefem delegacji" na szczycie UE?

Źródło:
Konkret24

Rosyjska propaganda używa wiralowego nagrania, by pokazać rzekomą niechęć francuskich pilotów do udziału Francji w wojnie w Ukrainie. Materiał skomentowała nawet rzeczniczka rosyjskiego MSZ. To manipulacja. Chodzi o odpowiednią... perspektywę.

Samoloty "przez pomyłkę namalowały" na niebie flagę Rosji? Wyjaśniamy

Samoloty "przez pomyłkę namalowały" na niebie flagę Rosji? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Co jest powodem likwidacji tych studiów?", "likwidatura działa", "Rosja już tu jest" - falę oburzenia w sieci spowodowała informacja o likwidacji Katedry Służb Specjalnych na Akademii Sztuki Wojennej. Powtarzają się pytania o powody zamknięcia jednostki. Wyjaśniamy, na czym polegają zmiany na tej jednej z największych uczelni wojskowych w Polsce.

"Rozmontowują nas", "rozkład Polski". Co się dzieje na Akademii Sztuki Wojennej

"Rozmontowują nas", "rozkład Polski". Co się dzieje na Akademii Sztuki Wojennej

Źródło:
Konkret24

Rzeczniczka Białego Domu rzekomo przekonywała, że to Amerykanie razem z Ukraińcami wygrali II wojnę światową - twierdzą internauci. Jako dowód pokazują krótkie nagranie. Sprawdziliśmy: jest zmanipulowane.

"Amerykanie wspólnie z Ukraińcami wygrali drugą wojnę"? To zmanipulowane nagranie

"Amerykanie wspólnie z Ukraińcami wygrali drugą wojnę"? To zmanipulowane nagranie

Źródło:
Konkret24

Część polityków obozu rządzącego uważa, że wybory do Parlamentu Europejskiego "stały się szalupą ratunkową" dla niektórych kandydatów. Czy rzeczywiście "można się schować" za immunitetem europosła? Do czasu.

Ucieczka w immunitety? Dlaczego "europarlament nie ochroni"

Ucieczka w immunitety? Dlaczego "europarlament nie ochroni"

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak sędzia Tomasz Szmydt - znany między innymi z afery hejterskiej - poprosił o azyl polityczny na Białorusi, politycy PiS nagłaśniają przekaz, że Szmydta na sędziego powołał prezydent Bronisław Komorowski. Prawda jest inna: Szmydta awansowało kolejnych trzech prezydentów, a za czasów ministra Zbigniewa Ziobry trafił do biura neo-KRS.

PiS: za awansem sędziego Szmydta stał prezydent Komorowski. Manipulacja

PiS: za awansem sędziego Szmydta stał prezydent Komorowski. Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące radość ludzi z wyników wyborów lokalnych w Bradford w Wielkiej Brytanii osiąga ogromne zasięgi w internecie - także polskim. Powodem jest towarzyszący mu przekaz, że wybory "wygrali islamiści", którzy rzekomo już stanowią większość w tym brytyjskim dystrykcie. Nic z tego nie jest prawdą, a celem przekazu wydaje się być potęgowanie niechęci do imigrantów.

"Islamiści wygrali" w Bradford, "bo stanowią większość"? Dwa razy nieprawda

"Islamiści wygrali" w Bradford, "bo stanowią większość"? Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że nie chce wyjścia Polski z Unii Europejskiej, ale swój przekaz w kampanii do europarlamentu buduje na negatywnych obrazach wspólnoty. Przedstawiamy główne fałszywe narracje PiS o UE. Eksperci wyjaśniają, na czym polega ta strategia mobilizowania elektoratu "do walki o suwerenność" zamiast "przepisami dotyczącymi krzywizny banana".

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Janusz Wojciechowski wyraził swoją krytykę po spotkaniu Donalda Tuska z ministrem Adamem Bodnarem, sugerując, że "w państwie praworządnym" premier nie powinien rozmawiać z prokuratorem generalnym o postępowaniach. Przypominamy więc, jak za rządów Zjednoczonej Prawicy zmieniono Prawo o prokuraturze.

Wojciechowski o "problemie państwa praworządnego". Przypominamy, kto go stworzył

Wojciechowski o "problemie państwa praworządnego". Przypominamy, kto go stworzył

Źródło:
Konkret24

O 30 procent wzrosły zarobki prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w ciągu czterech lat za poprzednich rządów. Ale Jan Nowak, zapytany przez komisję do spraw wyborów kopertowych, ile zarabiał, odpowiedział: "nie pamiętam". Sprawdziliśmy: przez pięć lat w sumie 1,5 miliona złotych brutto.

Były prezes UODO o swoich zarobkach: "nie wiem", "nie liczyłem". No to policzyliśmy

Były prezes UODO o swoich zarobkach: "nie wiem", "nie liczyłem". No to policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24