Obserwuj w Google News

Ogromne protesty antyrządowe w Budapeszcie. Viktor Orban milczy

2 min. czytania
16.02.2024 21:11
Zareaguj Reakcja

Potężna demonstracja antyrządowa w centrum Budapesztu. Dziesiątki tysięcy osób protestowało przeciwko ułaskawieniu przez prezydent Węgier Katalin Novak osoby skazanej za tuszowanie pedofilii. Agencja AFP podkreśla, że to największy kryzys polityczny w kraju od czasu przejęcia władzy przez Viktora Orbana w 2010 roku.

protesty w Budapeszcie
fot. ATTILA KISBENEDEK /AFP /East News

W centrum Budapesztu odbyła się w piątek ogromna demonstracja antyrządowa. Uczestnicy protestu sprzeciwiają się ułaskawieniu przez prezydent Katalin Novak osoby skazanej za tuszowanie pedofilii. Sprawa wywołała duże poruszenie w społeczeństwie, zmuszając Novak do ustąpienia w sobotę ze stanowiska. W stolicy Węgier zebrało się co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osób.

Jak zauważa agencja AFP, to największy kryzys polityczny w kraju od czasu przejęcia władzy przez Viktora Orbana w 2010 roku. - Rządzący powinni przestać mieć poczucie, że wszystko jest dozwolone - powiedziała reporterom 65-letnia kobieta. Inny mężczyzna, który brał udział w demonstracji, mówił, że "rząd Orbana doprowadził deptanie praw demokratycznych do zenitu".

Redakcja poleca

Węgry. Ogromne protesty antyrządowe w Budapeszcie. Orban milczy

Wielki protest antyrządowy zorganizowały popularne osoby związane z muzyką i kulturą oraz influencerzy internetowi. "Mamy dość!" - napisali we wspólnym oświadczeniu, wzywając naród do zabrania głosu w sprawie "ochrony ofiar, transparentności i uczciwego dialogu społecznego".

Viktor Orban nie wypowiadał się publicznie na temat skandalu pedofilskiego, ale ma zabrać w tej sprawie głos w sobotę 17 lutego. Jego współpracownicy przekonują, że premier Węgier dowiedział się o aferze z mediów.

Także w piątek przed ambasadą Rosji w Budapeszcie zgromadziło się kilkudziesięciu demonstrantów, którzy protestowali przeciwko Władimirowi Putinowi po śmierci rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

"No Putin, no war" – skandowali demonstranci, oklaskiwani przez tłum ludzi udający się na plac Bohaterów, gdzie dziesiątki tysięcy osób zebrały się na antyrządowej demonstracji. Wśród wznoszonych haseł słychać było również "Pokój dla Ukrainy! Wolność dla Rosji!". Przy wejściu do pobliskiej stacji metra Bajza utca położono kwiaty i zapalono świeczki pod portretami Nawalnego.

Źródło: Radio ZET/ AFP

Nie przegap