Kup subskrypcję
Zaloguj się

Zaczynają się problemy z elektrownią jądrową. Szykuje się pierwsze opóźnienie

— Możliwe jest roczne opóźnienie w procesie przygotowań budowy elektrowni jądrowej — poinformował wiceminister klimatu Miłosz Motyka. Jednocześnie podkreślił, że termin oddania pierwszego bloku w 2033 r. jest nadal aktualny.

Planowana lokalizacja elektrowni jądrowej
Planowana lokalizacja elektrowni jądrowej | Foto: Google maps

Wiceminister Miłosz Motyka wziął udział w Ogólnopolski, Kongresie Energetyczno-Ciepłowniczym Powerpol. Zapowiedział tam "urealnienie harmonogramu prac nad elektrownią jądrową" — podaje PAP Biznes.

Może być drobne opóźnienie, co nie zmienia faktu, że moce zainstalowane w elektrowni jądrowej powinny być wpisane w politykę energetyczną państwa, również z uwzględnieniem kierunkowym innych źródeł, jak SMR — powiedział Motyka na kongresie Powerpol.

To "drobne opóźnienie" może oznaczać rok, jak przyznał wiceminister.

— To wynika z decyzji środowiskowych. Decyzja dotycząca lokalizacji jest ostateczna. Trwają rozmowy z Komisją Europejską na temat finansowania. Jesteśmy w stanie, przy braku opóźnień w kwestiach technologicznych, dostępu do półprzewodników, trzymać się wstępnie założonego harmonogramu, który pozwoli uruchomić pierwszy blok w 2033 r. – powiedział wiceminister.

Zobacz także: To od tej firmy zależy światowa gospodarka. Ruch Chin największym zagrożeniem

Miłosz Motyka poinformował również, że program polskiej energetyki jądrowej będzie aktualizowany jeszcze w tym roku.

Jeśli chodzi o aktualizację Polityki energetycznej Polski do 2040 r., analizy trwają. Jak wskazał, dokument ma być urealniony. Ze wstępnych analiz wynika, że w 2030 r. udział OZE w zainstalowanych mocach może wynieść 50 proc., a do 2040 r. to może być 68 proc.

Przypomnijmy, że rząd PiS pod koniec 2022 r. poinformował, że wybrał amerykański Westinghouse jako dostawcę technologii dla pierwszej elektrowni atomowej w Polsce, która miała stanąć na Pomorzu.

Jako lokalizację wskazano Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo. Wydano dla niej decyzję zasadniczą, która stanowi wyraz akceptacji dla inwestycji oraz potwierdzenie, że wpisuje się w szerokie plany rozwoju państwa. Wojewoda pomorski mianowany jeszcze przez Mateusza Morawieckiego wydał decyzję lokalizacyjną dla tej elektrowni.