Kluczowym elementem porozumienia kończącego naszą wojnę z Rosją powinno być ustanowienie na terytorium państwa-agresora, przy granicy z Ukrainą, strefy zdemilitaryzowanej o szerokości 100-120 km - ocenił w poniedziałek Mychajło Podolak, doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Według polityka takie rozwiązanie "zapobiegłoby ponownej agresji w przyszłości", a także "zapewniłoby rzeczywiste bezpieczeństwo mieszkańcom (ukraińskich) obwodów charkowskiego, czernihowskiego, sumskiego, zaporoskiego, ługańskiego i donieckiego". Podolak zaproponował w komentarzu na Twitterze, by strefa zdemilitaryzowana objęła cztery obwody w Rosji: briański, kurski, biełgorodzki i rostowski (https://tinyurl.com/y8jdwdzd).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ukraina: Doradca prezydenta: musimy odgrodzić się od Rosji strefą zdemilitaryzowaną o szerokości 100-120 km