Sprawa męża E. Witek na OIOM. Córka zmarłej kobiety idzie do sądu
Jak ustalili dziennikarze śledczy Radia ZET i radiozet.pl Mariusz Gierszewski i Radosław Gruca, adwokat Kinga Dagmara Siadlak złożyła 11 maja do Sądu Rejonowego w Legnicy w imieniu córki zmarłej pacjentki zażalenie na decyzje wydane przez legnicką prokuraturę. Chodzi o fakt nieuznania przez prokuraturę córki zmarłej pacjentki za pokrzywdzoną, co odebrało jej wszelkie prawa dotyczące postępowania przygotowawczego.
Śledczy po odmowie wszczęcia śledztwa nie przyjęli na tej podstawie od kobiety zażalenia na podjętą decyzję. Adwokat Siadlak kwestionuje to rozstrzygnięcie i chce, aby sąd nakazał prokuraturze zajęcie się zażaleniem. Adwokat córki zmarłej pacjentki podkreśla, że śledczy nie wykonał żadnych czynności oprócz przesłuchania zawiadamiającej, a pozwolił sobie na formułowanie tez ostatecznych.
Sprawa męża Elżbiety Witek. Córka zmarłej kobiety idzie do sądu
"Nie można się zgodzić z zarzutem dotyczącym tego, by w wyniku zachowania dyrektora i personelu medycznego popełniono czyn zabroniony na szkodę interesu zawiadamiającego. Nie jest prawdą, by w wyniku tego działania nastąpiła śmierć matki zawiadamiającej. (...) Zwolnienie jednego spośród 10 łóżek na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii, być może zwiększyłoby szanse na przyjęcie matki zawiadamiającej na oddział, a być może nie, bo zostać mogłoby zajęte przez innego pacjenta" - argumentował śledczy w zarządzeniu o odmowie wszczęcia śledztwa.
- Prokurator przytoczył te argumenty bez przejrzenia dokumentacji medycznej męża Elżbiety Witek, przesłuchania dyrektora i personelu szpitala czy opinii biegłych - zauważa adwokat Kinga Dagmara Siadlak. Prawnik podkreśla, że decyzję o odmowie śledztwa wydano w tym samym dniu, w którym przesłuchano zawiadamiającą.
Kobieta czekała na przeniesienie na OIOM. Nie przeżyła
Radio ZET jako pierwsze ujawniło, że córka zmarłej pacjentki, która czekała 8 dni ma przeniesienie na OIOM w Legnicy, złożyła zawiadomienie do prokuratury. Według informacji nieoficjalnych mąż marszałek Elżbiety Witek od 2,5 roku przebywa na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala w Legnicy.
W odpowiedzi na wniosek o dostęp do informacji publicznej, Starostwo Powiatowe w Jaworze poinformowało internetowego dziennikarza Marcina Tyca, że wypłacało do grudnia 2021 roku mężowi Elżbiety Witek dietę członka zarządu.
RadioZET.pl