Do wybuchu doszło we wtorek 16 maja około godziny 12 czasu lokalnego, niespełna 30 kilometrów od rosyjskiej wsi Lykhma. Administracja Chanty-Mansyjskiego Okręgu Autonomicznego Rosji wyjaśniła, że eksplozji uległ gazociąg Jamał-Europa, firmy Gazprom Transgaz Jugors. Dokładne przyczyny wybuchu nie są znane.
W raporcie cytowanym przez serwis world.novyny.live poinformowano, o poważnym pożarze, który nastąpił zaraz po wybuchu. W wyniku zdarzenia jedna osoba nie żyje, a pięć kolejnych jest rannych. Dwie osoby znajdują się w stanie krytycznym. Kanał Shot na telegramie poinformował, że do eksplozji doszło podczas przeprowadzanych prac remontowych. Przyczyna wybuchu jednak nie została potwierdzona. Służby odmówiły w tej sprawie komentarza.
Gazociąg Jamał-Europa łączy pola złoża gazu ziemnego północnej Syberii z Europą. Prowadzi z Rosji na Białoruś i tam rozdziela się na dwie odnogi. Jedna biegnąca do Polski i Niemiec, druga poprowadzona została przez Ukrainę na Słowację. W Polsce trasa gazociągu przebiega przez pięć województw: podlaskie, mazowieckie, kujawsko-pomorskie, wielkopolskie i lubuskie. Łącznie odcinek ten wynosi 684 km.
Niespełna dwa miesiące temu w Rosji eksplodował inny gazociąg. Pod koniec marca w miejscowości Piełym w obwodzie swierdłowskim w centralnej części Rosji doszło do eksplozji i pożaru gazociągu Jamburg-Jeleń 1, należącego do koncernu Gazprom. Ogień i kłęby dymu widoczne były z odległości kilkudziesięciu metrów. Szef okręgu Szachit Aliew podkreślał, że nie było żadnych ofiar wybuchu. Według ustaleń rosyjskich służb przyczyną eksplozji było rozszczelnienie.