Polacy tracą nieruchomości na potęgę. "Takiej bezczelności nie widziałem. Polskę zalewa fala oszustw"

Nie płacą za czynsz, nie regulują rachunków, a mimo to pozostają bezkarni. Właściciele nieruchomości mają coraz większe problemy z lokatorami, którzy wykorzystują ochronę, jaką daję im prawo. - To się robi z premedytacją. Płacą pierwszy czynsz, kaucję, wchodzą do lokalu i dalej już żyją na czyjś koszt - mówi Jacek Chejnowski, negocjator z firmy Exmiter. 


Właściciele nieruchomości w Polsce mają coraz poważniejsze problemy, by pozbyć się lokatorów, którzy celowo nie regulują żadnych należności. Zdarza się, że najemcy bez ogródek przyznają, że pieniędzy oddać nie zamierzają, bo wiedzą, w jak dużym zakresie chroni ich polskie prawo. 


A to bywa bezwzględne, o czym przekonał się właściciel mieszkania w Warszawie, któremu sąd wydał... zakaz zbliżania się do najemcy. Pomimo faktu, że okupuje on jego własność, nie płaci czynszu, nie reguluje rachunków za media. Właściciel lokalu musi przejść przez pełną procedurę eksmisyjną, która zająć może nawet kilka lat - donosi "Wirtualna Polska". 

Nie płacą, mieszkają dalej


Przypadków podobnej zuchwałości jest więcej. Swoją historię w rozmowie z portalem opisała kobieta, która wynajęła kawalarkę nierzetelnej lokatorce.  -  Oświadczyła mi prosto w oczy, że zna swoje prawa i nic jej nie zrobię - zwierza się WP Joanna. Przysłała SMS-a: "bawisz się w najem, to poczytaj o prawach lokatorów". Niezapłacone rachunki doszły do 10 tys. zł - mówi zrozpaczona kobieta w rozmowie z portalem. I narzeka na zbyt dużą ochronę prawną, którą państwo roztoczyło nad wynajmującymi.


-  Dojdzie do tego, że ci, którzy harują przez całe życie, by czegoś się dorobić, będą wszystko tracić na korzyść darmozjadów, nierobów, kłamców i złodziei - mówi. 


Jacek Chejnowski, negocjator z firmy Exmiter, przyznaje, że lokatorzy wykorzystują możliwości, które daje im prawo, do granic. - 15 lat pracowałem w branży windykacji, ale takiej bezczelności nie widziałem. Polskę zalewa fala oszustw. To się robi z premedytacją. Płacą pierwszy czynsz, kaucję, wchodzą do lokalu i dalej już żyją na czyjś koszt - komentuje.
 

Eksmisja w Polsce? To nie takie proste

W Polsce nie ma możliwości przeprowadzenia eksmisji z użyciem siły. Aby skutecznie usunąć niepłacącego lokatora, należy wytoczyć mu sprawę sądową o eksmisję z mieszkania. Przed wszczęciem postępowania sądowego wymagane jest uzyskanie odpowiedniego wyroku, który uprawomocni decyzję o eksmisji danego lokatora. Przygotowanie dokumentacji i wszczęcie postępowania sądowego może być skomplikowane lub czasochłonne.

 

Aby skutecznie przeprowadzić eksmisję najemcy, wynajmujący musi zadbać o wszystkie formalności i wskazane procedury. Powinien również zapewnić wystarczająco dużo czasu na przygotowanie i przeprowadzenie eksmisji. Zgodnie z orzecznictwem polskiego sądu, wynajmujący powinien osobiście lub za pośrednictwem swojego pełnomocnika dostarczyć nakaz opuszczenia lokalu wraz z wyrokiem sądowym do najemcy. Dopiero po dopełnieniu tych formalności do akcji wkroczyć może komornik, który w asyście policji ma prawo dokonać eksmisji.