Niespodziewane wyznanie Prigożyna. Szef Grupy Wagnera narazi się Putinowi za swoje słowa?

Niespodziewane wyznanie Prigożyna. Szef Grupy Wagnera narazi się Putinowi za swoje słowa?

Dodano: 
Jewgienij Prigożyn
Jewgienij Prigożyn Źródło: YouTube / Studio Filmowe w Odessie, screen
Jewgienij Prigożyn uważa, że Rosja wcale nie walczy z NATO, a na Ukrainie nie ma nazistów.

Założyciel prywatnej grupy wojskowej Wagnera Jewgienij Prigożyn zaczął "walczyć” z rosyjskimi fałszerstwami o Ukrainie. Obalił twierdzenia Kremla o wojnie Federacji Rosyjskiej z NATO, wątpi też w istnienie „nazistów” na terytorium Ukrainy.

Prigożyn uderza w narrację Kremla

"«Kucharz Putina» zauważył, że Rosja walczy «wyłącznie z Ukraińcami» wyposażonymi w sprzęt dostarczony przez NATO i niektórymi «rusofobicznymi» najemnikami, którzy dobrowolnie wspierają Ukrainę, ale nie z samym NATO” – napisano w najnowszym raporcie Instytutu Studiów nad Wojną.

Amerykańscy analitycy zwrócili uwagę, że "kucharz Putina” uważa, że rosyjscy urzędnicy najprawdopodobniej wiedzieli, że Sojusz Północnoatlantycki pomoże Kijowowi w walce z rosyjską okupacją, ponieważ „śmieszne jest myślenie, że kiedy Federacja Rosyjska zdecydowała się na wojnę, to zrobiła to, nie biorą pod uwagę pomocy NATO dla Ukrainy”.

"Założyciel PKW «Wagner» mówił też o tym, że nie jest pewien celów «denazyfikacji» na Ukrainie, ponieważ nie wie, czy na Ukrainie są «naziści» – zauważają eksperci.

Zdaniem analityków, Prigożyn "faktycznie odrzucił przedwojenne i powojenne twierdzenia Kremla, że Federacja Rosyjska musi bronić się przed zagrożeniem ze strony NATO na Ukrainie oraz podważył konieczność i prawdopodobieństwo maksymalistycznych celów inwazji deklarowanych przez Rosję”.

Wagnerowcy na wojnie

Najemnicy z Grupy Wagnera od pierwszych dni biorą udział w wojnie z Ukrainą. Bojownicy prywatnej grupy militarnej należącej do Prigożyna masowo giną w pobliżu Bachmutu i Soledaru, próbując szturmem zdobyć oba miasta. Z powodu kolosalnych strat więźniowie, którzy zaciągnęli się do Grupy Wagenra, zaczęli wstępować w szeregi Komunistycznej Partii Ukrainy.

Jak przewidują eksperci, w bliskiej przyszłości Grupa Wagnera może zostać bez części zwerbowanych jeńców, bo kończą im się kontrakty.

Czytaj też:
Prigożyn wybierze Afrykę? Grupa Wagnera już rekrutuje najemników
Czytaj też:
Szef Grupy Wagnera bije na alarm. Napisał list do ministra obrony Rosji

Źródło: ISW
Czytaj także