Koalicyjna gra o węgiel w strategii energetycznej z protestem związków przed wyborami

24 marca 2023, 07:15 Alert

Ministerstwo klimatu i środowiska przygotowuje aktualizację strategii energetycznej, czyli Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku, a koalicjant Solidarna Polska z koalicji rządzącej Zjednoczonej Prawicy domaga się wpisania tam odkrywki Złoczew oraz nowych inwestycji w węgiel kamienny na Śląsku. Do sporu dołączają związki zawodowe, a wybory się zbliżają. 24 marca planowany jest protest pod resortem klimatu.

Odkrywka. Fot. PGE
Kopalnia odkrywkowa. Fot. PGE

– W moim przekonaniu Solidarna Polska nie poprze aktualizacji PEP2040 bez jasnej gwarancji szybkiego uruchomienia inwestycji w wydobycie węgla kamiennego i brunatnego – mówi wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski będący mózgiem polityki energetycznej Solidarnej Polski w rozmowie z BiznesAlert.pl. – Aktualizacja PEP2040 już dwukrotnie spadła z porządku obrad rządu i na szczęście rozpoczął się dialog ze strona społeczną i związkami zawodowymi za którymi stoimy murem. 23 marca dzięki tej determinacji minister klimatu Anna Moskwa zadeklarowała, że inwestycja w Złoczew będzie na nowo przeanalizowana.

Pełnomocnik rządu ds. transformacji sektora górniczego cytowany przez BiznesAlert.pl sugerował renegocjację umowy społecznej o wygaszaniu węgla. Rozmowy mogą zmierzać do opóźnienia wyłączania niektórych kopalni ze względu na kryzys energetyczny podsycany przez Rosję.

Sprawa ma także polityczny wymiar, bo Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Spółek Energetyczno-Górniczych, Okołoenergetycznych i Ciepłowniczych skupiający związki zawodowe polskiej energetyki węglowej domaga się zmian PEP2040 w liście do minister klimatu i środowiska Anny Moskwy.

– W trybie pilnym żądamy konsultacji i dialogu w sprawie aktualizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040 z uwzględnieniem kierunków: gwarancji zabezpieczenia i uruchomienia eksploatacji strategicznych złóż węgla brunatnego, w szczególności złoża „Złoczew”, gdzie w tym jednym przypadku wydano już około 50 mln zł m.in. na rozpoznanie i decyzje środowiskowe oraz badania geologiczne, utrzymania dotychczasowej lokalizacji konwencjonalnych jednostek wytwórczych, zgodnie ze wskazaniami PSE, zrewidowania polityki energetycznej – a co za tym idzie zagwarantowania stabilności krajowej energetyki i ciepłownictwa w okresie transformacji, gdzie paliwem przejściowym w transformacji winien być węgiel, Inwestycji w segment wydobycia gwarantując tym samym tani prąd i tanie ciepło, Wdrożenia asygnowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) programu badawczego „Bloki 200+”. Jego założeniem było dostosowanie węglowych bloków energetycznych klasy 200 MW do bardziej elastycznej pracy, co jest determinowane rosnącą rolą niestabilnych źródeł wiatrowych i fotowoltaicznych w Krajowym Systemie Energetycznym – czytamy w liście.

Nie ma informacji o terminie aktualizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku, ale może mieć rosnące znaczenie polityczne ze względu na rychły termin wyborów parlamentarnych jesienią 2023 roku. Warto zaznaczyć, że politycy biorący udział w tym sporze, w tym minister klimatu, będą startowali w wyborach. 24 marca pod resortem klimatu ma się odbyć protest w obronie Złoczewa i węgla w energetyce.

Wojciech Jakóbik

Meres: Odkrywka Złoczew nie powstanie, ale region zostanie jej zakładnikiem