​Lekkoatleci z Rosji i Białorusi nadal pozostają wykluczeni z międzynarodowej rywalizacji ze względu na udział tych krajów w inwazji zbrojnej na Ukrainę - zdecydowały w Monaco władze światowej federacji.

Jednocześnie Rada World Athletics postanowiła znieść zawieszenie Rosyjskiej Federacji Lekkoatletycznej, które nastąpiło po wybuchu afery dopingowej w 2015 roku. 

Ta decyzja nie wpływa jednak na starty reprezentantów tego kraju w zawodach.

Rada potwierdziła decyzję, którą pierwotnie podjęła w marcu 2022 roku, o wykluczeniu rosyjskich i białoruskich sportowców, personelu pomocniczego, działaczy federacji członkowskich i oficjeli będących obywatelami tych dwóch krajów ze wszystkich imprez pod egidą World Athletics w dającej się przewidzieć przyszłości.

Sankcje te obejmują zakaz organizowania jakichkolwiek międzynarodowych imprez lekkoatletycznych, brak prawa do uczestniczenia, przemawiania i głosowania na posiedzeniach Rady World Athletics, zakaz udziału w zawodach pod egidą światowej federacji, brak zaangażowania personelu RusAF w jakiekolwiek oficjalne programy rozwojowe lub zawodowe World Athletics. Podsumowując: sportowcy, sztab, przedstawiciele federacji oraz obywatele Rosji i Białorusi nadal są wykluczeni z zawodów organizowanych przez World Athletics.

World Athletics zaleca organizatorom mityngów Diamentowej Ligi i innych zawodów, aby przyjęli to samo podejście i wykluczyli zawodników oraz oficjeli RusAF i Białoruskiej Federacji Lekkoatletycznej.

Rada World Athletics zgodziła się powołać grupę roboczą, która będzie doradzać i zalecać warunki, które będą musiałyby zostać spełnione, aby zniesiono ograniczenia dotyczące rosyjskich i białoruskich sportowców.
Bezprecedensowe sankcję nałożone na Rosję i Białoruś wydają się być jedynym pokojowym sposobem na przywrócenie pokoju. Śmierć i zniszczenia, które widzieliśmy na Ukrainie w ciągu ostatniego roku, w tym śmierć około 185 sportowców, tylko wzmocniły moją determinację w tej sprawie - powiedział Sebastian Coe, prezydent World Athletics.

Integralność naszych najważniejszych międzynarodowych zawodów została już poważnie naruszona przez działania rządów Rosji i Białorusi, przez trudności zadane ukraińskim sportowcom i zniszczenie ukraińskiej infrastruktury sportowej. Rosyjscy i białoruscy sportowcy, z których wielu ma powiązania z wojskiem, nie powinni być beneficjentami tych działań - oświadczył mistrz olimpijski w biegu na 1500 m z 1980 i 1984 roku.

Po siedmiu latach zniesiono dyskwalifikację Rosjan za systemowe naruszanie przepisów antydopingowych. Rosyjska federacja będzie jednak pod szczególnym nadzorem i musi spełniać 35 warunków specjalnych, które umożliwią jej monitorowanie i ocenę. "Warunki specjalne", na których będzie traktowana Rosyjska Federacja Lekkoatletyczna będą utrzymywane przez trzy lata. Po tym okresie zostanie podjęta decyzja o ich utrzymaniu lub zniesieniu.

Co więcej RusAF musi pokryć wszystkie koszty procesu przywracania jej do struktur World Athletics. Terminowa płatność faktury jest jednym z warunków specjalnych, z których rosyjska federacja musi się wywiązać. RusAF ma też pokryć wszystkie wydatki poniesione w związku z jej nadzorem w ciągu najbliższych trzech lat.

Ostatnimi ważnymi zawodami, w których sportowcy mogli startować pod rosyjską flagą były mistrzostwa świata w Pekinie w 2015 roku. Od tamtej pory rywalizowali pod neutralną flagą.

W wyniku decyzji World Athletics program Authorized Neutral Athlete (ANA) został przerwany, a Komisja Rewizyjna ds. Dopingu zostanie rozwiązana, podobnie jak grupa zadaniowa ds. Rosji.