Naczelnik wydziału zwalczania aktów terroru Centralnego Biura Śledczego Policji został zawieszony. Wszczęto też wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Jak dowiedział się reporter RMF FM, był jednym z policjantów, którzy usłyszeli zarzuty wraz z byłym wiceszefem CBŚP Rafałem D.
Z informacji RMF FM wynika, że funkcjonariusz został zawieszony decyzją prokuratury.
Śledczy z Białegostoku, zdecydowali, że będzie to jeden ze środków zapobiegawczych w związku z postawieniem mu zarzutów urzędniczych, po ubiegłotygodniowym zatrzymaniu przez ABW. Ta decyzja oznacza automatyczne wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w policji. To postępowanie jest tajne.
Prokuratura regionalna potwierdza jedynie, że występuje w nim trzech podejrzanych, nie chce ujawniać żadnych szczegółów.
Co ważne, razem z obecnym naczelnikiem CBŚP zarzuty usłyszał były wiceszef Biura.
Rafał D. ma związki z wieloma ważnymi postępowaniami toczącymi się przed mniej więcej dekadą. Chodzi o śledztwa dotyczące biznesmena Marka Falenty, przewijał się też w aferze podkarpackiej. Po odejściu z CBŚP znalazł pracę w rosyjskim koncernie węglowym.
