Rząd dał podwyżki, ale szpitali nie stać, więc toną w długach

Polska

Szpital / Flickr, autor: Governo do Estado de São Paulo, licencja: CC BY 2.0

Wprowadzona przez rząd podwyżka płac minimalnych w służbie zdrowia nie uwzględniła zwiększenia finansowania szpitali. Z tego względu wiele z nich aktualnie ratuje się pieniędzmi z powiatów, a także powiększa swoje zadłużenie. Niekorzystnie przedstawia się też struktura kosztów, gdzie 85% stanowią wynagrodzenia pracowników.

Jak informuje Waldemar Malinowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych, rządowe finansowanie nie uwzględnia inflacji, a także podwyżek dla personelu. Ministerstwo Zdrowia podaje dane, że wiele szpitali radzi sobie lepiej niż wcześniej – w 2019 roku jedynie 1/3 podmiotów osiągnęła zysk netto, a w 2021 już ponad 55%. Równocześnie jednak wzrosło ich zadłużenie, z poziomu 4,8 mld zł w 2019 roku do 8,22 mld zł w roku 2021.

Wbrew opinii Ministerstwa Zdrowia alarm podnosi Związek Powiatów Polskich, gdyż powiaty z roku na rok przeznaczają coraz więcej „awaryjnych” środków na ratowanie zadłużonych szpitali. Taka sytuacja grozi zapaścią finansową powiatów, informują starostowie zgromadzeni w Związku. Prezes Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, Władysław Perchaluk w rozmowie dla Pulsu Medycyny dodał, że nieskorygowana o odpowiedni poziom postępującej inflacji wycena świadczeń, pozostawia coraz większą liczbę szpitali pod kreską.

Tymczasem szpitale powiatowe czeka kolejna podwyżka płac minimalnych od 1 lipca 2023 roku. Aktualnie Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji zbiera dane od szpitali na temat wysokości wynagrodzeń pracowników, które to dane mają być następnie wykorzystane w odpowiednim podwyższeniu finansowania placówek medycznych. Dane te zbierane będą do 3 kwietnia, a następnie, jak w roku poprzednim, może zostać wydana rekomendacja odpowiedniego skorygowania wycen świadczeń.

Podziel się swoją opinią!

Pamiętaj o tym, by zachować się kulturalnie dyskutując z innymi czytelnikami.


0 Komentarzy

Bądź pierwszy! Zostaw swój komentarz pod tym artykułem.