Inżynierowie, eksperci, menedżerowie. To właśnie oni mają zbudować Izerę. Spółka ElectroMobility Poland zaczyna rekrutować specjalistów

W pobliżu jaworznickich elektrowni – w północno-zachodniej części miasta, przy węźle A4 z S1 karczowany i oczyszczany jest teren, na którym zostanie wybudowana fabryka Izery. Trwają prace projektowe, a co równie istotne – ElectroMobility Poland, spółka odpowiadająca za pierwszy polski samochód elektryczny, prowadzi też rekrutację specjalistów; zarówno IT, jak i inżynierów bezpośrednio związanych z produkcją.

Fot. ElectroMobility Poland
Izera sesja w Katowicach

Jeszcze jesienią zeszłego roku, tuż po informacji o podpisaniu umowy z chińskim Geely Holding, który dostarczy platformę dla Izery, spółka ElectroMobility Poland – zatrudniająca wówczas około 70 osób – poinformowała, że rekrutacja pracowników już się rozpoczęła, zarówno dla biura w Warszawie, jak i Katowicach. Chodziło głównie o pracowników „w obszarach inżynieryjnych”, ale i związanych z łańcuchem dostaw. Teraz jednak rozpoczęła się rekrutacja kolejnych specjalistów, tak z branży IT, jak i fachowców, którzy zostaną zatrudnieni bezpośrednio przy produkcji polskiego „elektryka”. – Szczegółowo analizujemy wszystkie aplikacje pod kątem planowanych lub prowadzonych przez nas procesów rekrutacyjnych i skontaktujemy się z osobami, których profile odpowiadają na bieżące potrzeby spółki w tym zakresie – informuje na swojej stronie EMP.

Poszukiwani inżynierowie i specjaliści. To oni zbudują Izerę

Kogo zatem poszukuje EMP? Spółka zamierza zatrudnić specjalistów branży IT, między innymi analityka biznesowego, architekta, kierownika aplikacji, kierownika projektu, czy specjalistę ds. infrastruktury. Poszukiwani są także inżynierowie, eksperci i menedżerowie „w obszarze rozwoju produktu”, ale również „doświadczeni inżynierowie i eksperci w obszarze produkcji”, ekspert (starszy inżynier) do spraw systemów zewnętrznych nadwozia, menedżer platformy, zarządzający inżynier ds. napędu i architektury HV, główny inżynier systemu zarządzania temperaturą, specjaliści od systemów elektrycznych i elektronicznych pojazdu czy oświetlenia. To właśnie ci ludzie będą odpowiadać za Izerę.

Dodatkowo, spółka ElectroMobility Poland rozpoczęła rekrutację pracowników w „obszarze zakupów i łańcucha dostaw”. Ta oferta skierowana jest do „kupców, starszych kupców, category managerów w obszarze zakupów bezpośrednich, pośrednich, inwestycyjnych”. – Zapraszamy osoby z doświadczeniem nabytym w koncernach motoryzacyjnych, firmach technologicznych współpracujących blisko z producentami samochodów, a także w korporacjach innych branż, gdzie funkcjonują dojrzałe procesy zakupowe – zachęcają w EMP.

Przypomnijmy, że planowane zatrudnienie w samej fabryce Izery to 2403 osoby. W tej liczbie 463 osoby pracować będzie w spawalni, a 245 osób – w lakierni. Praca ma zostać zorganizowana w systemie trzyzmianowym. W jaworznickiej fabryce część linii zostanie zautomatyzowana. Najbardziej zautomatyzowany ma być wydział spawalni z 481 robotami. W lakierni ma znaleźć się 20 robotów, a w wydziale montażu – 3.

Najpierw SUV, potem hatchback i combi

Na razie, w północno-zachodniej części Jaworzna, przy węźle A4 z S1 karczowany i oczyszczany jest niespełna 300-hektarowy teren, który zmieni się w Jaworznicki Obszar Gospodarczy. 118 hektarów ma tam zająć fabryka Izery – uwzględniono już obszar pod przyszłą rozbudowę zakładu. Projekt koncepcyjny zakładu opracowano już w Dürr Systems AG. Inżynierowie niemieckiej firmy stworzyli layout fabryki – zaprojektowali linie produkcyjne, opracowali koncepcję procesu produkcyjnego dla wszystkich trzech wydziałów produkcyjnych – spawalni, lakierni i montażu, stworzyli ponadto wytyczne do projektu budowlanego w zakresie technologii produkcji (to między innymi informacje dotyczące tego, gdzie mają stanąć roboty), a także wewnętrzny system logistyczny zakładu oraz schematy funkcjonalne dla procesu lakierniczego wraz z systemami oczyszczania powietrza.

Teraz – już wspólnie z chińskim partnerem technologicznym, Geely – trwają prace projektowe związane z inżynierią produktu, a także inżynierią produkcji. Już w zeszłym roku rozpoczęto proces pozyskiwania dostawców. W czwartym kwartale tego roku EMP planuje uzyskać wszystkie pozwolenia środowiskowe, wodnoprawne, jak również pozwolenie na budowę. Budowa fabryki ma się zacząć w pierwszym kwartale 2024 roku i potrwać maksymalnie 21 miesięcy. Pierwsze Izery – SUV-y segmentu C – mają zjechać z taśmy produkcyjnej pod koniec 2025 roku, a rozpoczęcie regularnej sprzedaży zaplanowana na 2026 rok. W kolejnym etapie, na tej samej platformie Geely – SEA, powstaną dwie kolejne wersje Izery: hatchback i combi.

Według EMP, zdolność produkcja fabryki Izery w Jaworznie od 2025 r. ma wynosić 100 tysięcy samochodów rocznie. Od 2030 roku ma to być 200 tysięcy. Wzrost wydajności fabryki ma być wynikiem planowanej rozbudowy wydziałów spawalni i montażu, instalacją dodatkowych linii produkcyjnych w lakierni oraz budową tłoczni.

Izera

Może Cię zainteresować:

Jak będzie sprzedawać się Izera, pierwszy polski samochód elektryczny? Raport: klienci za „elektryka” skłonni są zapłacić najwyżej 150 tys. złotych

Autor: Grzegorz Lisiecki

26/02/2023

Izera jako sportowy samochód według sztucznej inteligencji

Może Cię zainteresować:

Nie ma jeszcze ani Izery, ani fabryki, ale jest sztuczna inteligencja. Oto pomysły na pierwszego polskiego elektryka według AI

Autor: Grzegorz Lisiecki

12/03/2023

Izera na sesji zdjęciowej w Katowicach jpg

Może Cię zainteresować:

Ile może kosztować Izera, pierwszy polski samochód elektryczny? „Cena będzie oscylować gdzieś pomiędzy Dacią a Mercedesem”

Autor: Grzegorz Lisiecki

13/02/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon