Tak TVP manipuluje swoimi widzami. "Sztuka ciosania wykresów"

Manipulacje, którymi posługuje się Telewizja Polska, są już od dawna tematem wielu dyskusji. W ostatnim wydaniu "Wiadomości" pokazano wyniki oglądalności stacji TVP, TVN-u i Polsatu. Na pierwszy rzut oka, różnica wydaje się naprawdę ogromna, dopiero po dłuższej analizie wyraźnie widać, że przewaga jest niewielka.

"Wiadomości" TVPvod.tvp.pl
"Wiadomości" TVP

W wieczornym wydaniu "Wiadomości" pojawił się materiał, w którym chwalono się przewagą widzów Telewizji Polskiej nad konkurencyjnymi stacjami. W materiale "Widzowie wybierają Telewizję Polską" pokazano wyniki oglądalności programów rozrywkowych stacji TVP1 oraz TVP2. Podkreślono także, że wyemitowana 9 marca homilia Jana Pawła II zebrała większą publikę niż premierowe odcinki "The Voice Kids".

W pewnym momencie pokazano także wykres, który miał pokazać różnice, jakie dzielą oglądalność TVP, a pozostałych stacji. Słupki na pierwszy rzut oka pokazywały ogromne dysproporcje, a dopiero po przyjrzeniu się dokładnie można zauważyć, że tak naprawdę różnica jest minimalna.

"Doceniam jednak tę sztukę ciosania wykresów, kiedy to rzeczywista różnica w danych między TVN i TVP2 wynosi 0,5 punktu procentowego*, czyli to mniej niż Damian miał w bani podczas przerwy lunchowej, niemniej ta na wykresie jawi nam się spektakularnie i monumentalnie niczym Jezus w Świebodzinie i to wtedy jak mu zapalają te kolorowe lampki na koronie" - zauważyła za swoim Facebooku influencerka Janina Daily.

"Sposób na taki podrysowanie (czaicie – PODRYSOWANIE) wykresu słupkowego jest prosty i polega na tym, że wystarczy ustawić skalę Y tak, by nie zaczynała się od 0, a wtedy wszelkie proporcje między kategoriami puchną niczym ciasto drożdżowe na kaloryferze" - dodała.

reklama
reklama

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

BSR

Źródło:Onet
Data utworzenia: 15 marca 2023, 16:04
reklama
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.