kps

skiba

CenyRolnicze
19 kwietnia 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0688 EUR EUR - 4.3316 GBP GBP - 5.0615 DKK DKK - 0.5805
Archiwum


17.04.2024 13:21 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,70-7,70 zł/kg, średnia: 7,12 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

13.04.2024 SPRZEDAM 20 JAŁÓWEK, mięsny, 550 kg, mazowieckie, radomski, 26-680, tel.: 572 759 848

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

J.K. Ardanowski: Byliśmy mamieni, że zboże, które napływa z Ukrainy do Polski, to tylko kwestia tranzytu i że ono wyjedzie z kraju

Redakcja
zboże z Ukrainy, import zboża
KPRP

- Okazuje się, że ani my nie mamy sprawnych możliwości transportu ukraińskiego zboża do portów, bo nabrzeża są w użytkowaniu firm zagranicznych, ani nie zastosowano żadnych mechanizmów kontrolnych, jeśli chodzi o zboże tranzytowe. Podjęto nawet decyzję o dopuszczeniu importu tzw. zboża technicznego, o którym ja przez 60 parę lat życia w ogóle nie słyszałem – mówi o problemie napływu ziarna zza wschodniej granicy Jan Krzysztof Ardanowski – poseł PiS i były minister rolnictwa.

 

- Widać zwiększone zapotrzebowanie na eksport zboża, ponieważ w katastrofalnej sytuacji znajduje się produkcja wieprzowiny, a spożycie zboża na paszę dla świń było istotnym jego zagospodarowaniem. Słabnąć zaczyna także sektor drobiarski, a to ze względu na napływ taniego mięsa z Ukrainy. Taniego dlatego, że Komisja Europejska zniosła cła i kontyngentny dostępu. Rynek polski był w miarę stabilny, jeśli chodzi o zboże, natomiast napłynęła bardzo duża jego ilość z Ukrainy, zbagatelizowana przez ministerstwo rolnictwa. Głosy rolników z całej Polski, nie tylko z pogranicza z Ukrainą, mówią o tym, że magazyny są zasypane zbożem z Ukrainy – czytamy w wywiadzie jakiego Jan Krzysztof Ardanowski udzielił portalowi dorzeczy.pl.

 

- Kto sprowadził ziarno aż w takiej ilości? Przede wszystkim firmy paszowe i wielcy producenci mięsa wieprzowego i drobiowego. W związku z tym nie są oni zainteresowani kupnem zboża od polskich rolników. To się przekłada na sytuację rynkową w postaci drastycznego spadku cen. Części zboża nie można sprzedać, bo nie ma chętnych. Dotyczy to m.in. kukurydzy na ziarno, której w Polsce jest ok. 1 mln 200 tys. hektarów. Część rolników w ogóle nie sprzątała kukurydzy z pól, ponieważ koszty jej suszenia przy aktualnych cenach gazu, oleju opałowego i węgla są horendalne. Dochodzą także naturalne ubytki i koszty przechowywania. Zatem sytuacja jest bardzo poważna. Na dodatek byliśmy cały czas mamieni, że zboże, które napływa z Ukrainy do Polski, to tylko kwestia tranzytu i że ono z Polski wyjedzie. Okazuje się, że ani my nie mamy sprawnych możliwości transportu tego zboża do portów, bo nabrzeża są w użytkowaniu firm zagranicznych, ani nie zastosowano żadnych mechanizmów kontrolnych, jeśli chodzi o zboże tranzytowe. Podjęto nawet decyzję o dopuszczeniu importu tzw. zboża technicznego, o którym ja przez 60 parę lat życia w ogóle nie słyszałem – powiedział Ardanowski.

 

Pełna treść rozmowy z byłym minister dostępna jest tutaj – kliknij.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu