Amazon.pl Czy polski klient to gorszy klient? Podwójne standardy obsługi klienta

Dwep
Dwep

Cześć wszystkim,

Chciałbym się z wami podzielić krótką historią zakupu oraz reklamacji monitora, którego zakupiłem w dniu 10.01.2023r i do dzisiaj niestety nie otrzymałem ani monitora ani zwrotu pieniędzy.

Pokrótce, żeby nie zabierać Wam cennego czasu życia:

10.01.23r – pojawiają się fajne promki w kilku sklepach na zakrzywiony monitor Xiaomi.  Wybieram ofertę Amazon.PL ze względu na doświadczenie z obsługą klienta na Amazonie niemieckim, brytyjskim czy włoskim, bo gdzie będzie lepiej jak na Amazonie?

13.01.23r [piątek 13-go] – kurier poczty polskiej przywozi mi monitor do domu, rozpakowuje po czym moim oczom ukazuje się poniższy widok:

Dosłownie po 5 minutach, czekam już przy telefonie na połączenie z konsultantem. Konsultant przeprasza i oferuje wysłanie drugiego monitora zaraz po tym jak tylko otrzymają uszkodzony z powrotem. Jednocześnie pyta mnie o numer karty, którą mogą obciążyć gdybym jednak im nie odesłał(?). Konsultant wskazuje termin wysyłki nowego monitora na wtorek, środę czyli  16.-17.01.23r, jeżeli nie to max 7 dni od momentu odebrania przesyłki przez magazyn. Zgadza się ze mną, że w innych amazonach monitor byłby wysłany bez czekania na odsyłkę starego, jednakże polski Amazon „testuje” taki model wymian na Polsce – każda wymiana musi być ręcznie zatwierdzona przez przełożonego – sic! Monitor odesłałem w niedzielę, finalnie dotarł do ich magazynu we wtorek 16.01.23r.

Mijają dni, mijają lata - #pdk a ja do dzisiaj czyli 3 lutego 23 roku nie otrzymałem nowego monitora ani zwrotu pieniędzy. Konsultanci mnie zbywają, zasłaniając się jakimś działem, który odpowiada tylko mailowo w taki sposób:

Jest to pierwszy i ostatni zakup droższego sprzętu elektronicznego na amazon.pl. Światowa firma, wykonanie polskie.

Nr zamówienia..... 408-9880501-2104302