REKLAMA

Wyższy podatek od zakupu mieszkań. Wyciekły szczegóły projektu. Jest zaskoczenie

Katarzyna Waś-Smarczewska2023-01-20 10:20redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-01-20 10:20

Premier w ostatnim czasie wrócił do zapowiedzi ustawy o ograniczeniach w nabywaniu lokali mieszkalnych. Dziennikarze RMF dotarli do szczegółów projektu. Okazuje się, że idzie on w zupełnie inną stronę, niż twierdził szef rządu.

Wyższy podatek od zakupu mieszkań. Wyciekły szczegóły projektu. Jest zaskoczenie
Wyższy podatek od zakupu mieszkań. Wyciekły szczegóły projektu. Jest zaskoczenie
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

Według zapowiedzi premiera ograniczenia miały dotknąć osób posiadających już 7-8 mieszkań i funduszy kupujących w naszym kraju całe realizacje, w setkach mieszkań, od deweloperów. Kupujący mieli być objęci wyższym podatkiem od czynności cywilnoprawnych.

Jak jednak ustalili dziennikarze RMF, w projekcie, który został przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, a który trafił już kancelarii premiera, jest sporo zmian i rozwiązań, a o części z nich premier wcześniej nie wspominał.

Oto kilka z nich:

- projekt zakłada podniesienie podatku PCC z 2 do 6 proc.;

- nowy lokal fundusz czy osoby prywatne będą mogły kupować nie wcześniej niż 12 miesięcy po kupieniu poprzedniego lokalu;

- ograniczenia dotkną tych, którzy mają już 5 mieszkań albo 315 metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej. Wystarczy więc być właścicielem segmentu oraz mieszkania i załapać się na ograniczenia. W projekcie ustawy bowiem tak zdefiniowano "lokal mieszkalny", że zalicza się do niego segment w budynku szeregowym, ale już nie dom;

- limitów nie będzie można obejść, robiąc darowiznę z jednego lub kilku mieszkań;

- weryfikacja liczby mieszkań będzie się odbywać poprzez składane przed notariuszem oświadczenie pod odpowiedzialnością karną, a ten nie ma możliwości kontroli tego oświadczenia;

- zakaz kupowania mieszkania częściej niż raz do roku będzie mógł unieważnić minister rozwoju (Waldemar Buda) lub wskazany przez niego urzędnik.

Eksperci dostrzegają w takim sformułowaniu przepisów ogromne pole do nadużyć i korupcji. Ci, którzy będą chcieli, będą mogli te zapisy łatwo obejść. W tym wymiarze ustawa będzie bezzębna i fikcyjna. Jak mawia klasyk: powinno wyjść inaczej.

Źródło:
Katarzyna Waś-Smarczewska
Katarzyna Waś-Smarczewska
redaktor Bankier.pl

Redaktor prowadząca Bankier.pl, wydawca. W zespole Bankier.pl od 2008 roku. Absolwentka wrocławskiej polonistyki i specjalizacji edytorskiej, dyplom o komunikacji internetowej obroniła u prof. Jana Miodka. Od lat blisko tematyki finansowej. Chce, aby Bankier.pl był najlepszym źródłem informacji - podanych językiem zrozumiałym także dla osób, które nie mają wykształcenia ekonomicznego, a chcą znać i rozumieć zagadnienia dotyczące finansów. Telefon: 606 861 086

Tematy
Konto firmowe za 0 zł dla oszczędzających

Konto firmowe za 0 zł dla oszczędzających

Komentarze (183)

dodaj komentarz
ministerprawdy
To znaczy, że fundusz będzie mógł kupować 1 mieszkanie na rok czy to będzie dotyczyć tylko zwykłych ludzi? A nie można jak w postępowej Kanadzie np zakazać kupowania mieszkań funduszom i obcokrajowcom? Proste i skuteczne. A tak właściwie jak "Nowym Ładem" będzie to tylko dowalało zwykłym ludziom.
andregru
Obajtek kupuje tylko domy - " zdefiniowano "lokal mieszkalny", że zalicza się do niego segment w budynku szeregowym, ale już nie dom" , a jak będzie chciał kupować częściej niż jedno na rok to kolega Buda mu załatwi .
adam.1983
W sumie to mało istotna zmiana, bo podatek jest jednorazowy i nie dotyczy tych co już mają te kilka mieszkań, cieszcie się że jak na razie nie wprowadzają katastru płatnego co rok bo przy tym takie 6% to blednie.
iambankier
serio mało istotna? ustawa miała być batem na fundusze, fundusze kupując od developera nie płacą tego podatku, płąca go ci co kupują używki do remontu
jas2
Myślę, że rząd chce uniknąć takiej sytuacji jak na przykład w Niemczech, gdzie większość ludzi nic nie ma (zwłaszcza domu albo mieszkania) i "są szczęśliwi".
jas2
W Polsce ludzie mają co prawda niższe dochody niż w Niemczech, ale za to majątek mają większy. Mają o polowe niższe wynagrodzenia, ale za to nie muszą połowy wynagrodzenia oddawać jako czynsz.
jas2
Polak zarobi miesięcznie 200 euro i żyje mu się nieźle, bo ma własne mieszkanie.
Niemiec zarabia 4000 euro, ale 2000 płaci czynsz za mieszkanie, a za pozostałe 2000 euro żyje biednie, bo w Niemczech ceny średnio 2x wyższe (towary o 20% droższe a usługi 300% droższe).
jas2 odpowiada jas2
2000 euro. Zjadło mi zero. ;)
katzpodola odpowiada jas2
Dostałeś mnóstwo minusów ale to świadczy o tępocie umysłowej i niewiedzy ludzi jak się żyje w Niemczech
prawnuk odpowiada katzpodola
no bo pewnie jak we Francji - płacąc 2000 euro czynszu dostaje dodatek mieszkaniowy - 800 euro.....
więc wychodza brednie - jak zwykle.
Proponuje posiedzieć na kamerce w średnim miescie Niemiec i Polsce i porównać samochody

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki