REKLAMA
PORTFEL GWIAZD

Polacy płacą za prąd więcej niż Niemcy

Jacek Misztal2023-01-10 11:45redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-01-10 11:45

Przez ostatnie tygodnie na światowych rynkach surowce energetyczne zaliczyły mocną przecenę. Ceny ropy i gazu spadły do poziomów sprzed rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Taniał również węgiel. W ślad za surowcami poszły również ceny węgla. Jest jednak jedno "ale". W Polsce prąd jest droższy niż w Niemczech.

Polacy płacą za prąd więcej niż Niemcy
Polacy płacą za prąd więcej niż Niemcy
fot. Alex Yeung / / Shutterstock

Polska w ostatnich dniach ma nawet dwukrotnie droższy prąd niż Niemcy - informuje Business Insider. W poniedziałek 9 stycznia za prąd w hurcie płacono 721,72 zł za MWh na Towarowej Giełdzie Energii i 151,55 euro na paryskiej Epex Spot. Było to 17,2 proc. więcej niż w Niemczech. Pocieszeniem może być fakt, że w niedzielę prąd w Polsce był o 33,2 proc. droższy niż w Niemczech, a w sobotę o 39,6 proc. Jednak powodów do radości nie ma - dzisiaj, 10 stycznia, 1 MWh prądu w Niemczech kosztuje 123,13 euro, w Polsce 172,81 euro, czyli 40,3 proc. więcej.

Z czego wynikają tak duże dysproporcje w cenie prądu pomiędzy sąsiadującymi krajami? Odpowiedzią są różnice w miksie energetycznym obu krajów i ograniczenia narzucone przez polskiego regulatora na działalność elektrowni wiatrowych.

Przełom 2022 i 2023 roku był dość wietrzny. Jednak z końcem roku PSE (PSE Krajowa Dyspozycja Mocy) nakazały zmniejszyć moce energetyki wiatrowej, w zamian za odszkodowania. Z kolei niemiecki nadzór "nie mieszał się" do produkcji energii elektrycznej, co pozwoliło na zbicie cen hurtowych.

Większość energii elektrycznej w Polsce jest produkowana w elektrowniach węglowych. W Niemczech również zdarzają się dni, kiedy węgiel odpowiada za blisko połowę produkcji prądu. Jednak od 28 grudnia 2022 do 1 stycznia 2023 udział odnawialnych źródeł energii przekraczał 60 proc. Polski, nadzorca ograniczył produkcję prądu z wiatraków do 39,8 proc. produkcji energii w systemie 31 grudnia ub.r.

Rekord ustanowiono zaś 4 stycznia - 66,6 proc. energii pochodziło z OZE, a blisko 2/3 z tego zapewniły elektrownie wiatrowe. Tego dnia ustanowiony został również rekord produkcji energii z wiatru w Polsce

W niektórych przypadkach ceny na rynku spot były nawet 15-krotnie niższe od cen sprzedaży dostawców energii elektrycznej w Niemczech - podaje cytowana przez Business Insider Aleksandra Lindner, ekspertka HWW Hewelt Wojnowski i Wspólnicy.

"Redukcja generacji źródeł wiatrowych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym pod koniec roku była konieczna dla zbilansowania podaży na energię elektryczną z popytem na tę energię, przy jednoczesnym zachowaniu zdolności regulacyjnych systemu, czyli zapewnienia tzw. rezerwy ujemnej. W sytuacji nadmiaru mocy w systemie operator jest zmuszony dokonać redukcji po stronie podaży – nierównowaga w tym zakresie naruszałaby techniczne kryteria bezpiecznej pracy systemu" - powiedział Maciej Wapiński z biura prasowego PSE.

Źródło:
Jacek Misztal
Jacek Misztal
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu newsroom, absolwent ekonomii oraz przedsiębiorczości i finansów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Wśród zainteresowań można wymienić geopolitykę, rynki finansowe oraz kino. Telefon: 502 924 237

Tematy
Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Komentarze (61)

dodaj komentarz
men24a
A tak premier mówi o prądzie z OZE. Artykuł niżej o opakowaniu prądu.

""Po zainstalowaniu OZE marginalne, czyli krańcowe koszty wytwarzania energii są już bardzo niskie. Jeśli następnie ceny energii na giełdzie są bardzo wysokie, to korzyść takiego inwestora jest bardzo wysoka" - powiedział szef
A tak premier mówi o prądzie z OZE. Artykuł niżej o opakowaniu prądu.

""Po zainstalowaniu OZE marginalne, czyli krańcowe koszty wytwarzania energii są już bardzo niskie. Jeśli następnie ceny energii na giełdzie są bardzo wysokie, to korzyść takiego inwestora jest bardzo wysoka" - powiedział szef rządu"

men24a
Szok jak tania z wiatraków może być ta energia. Tak to można konkurować z indiami czy Chinami. A u nas Pinokio wyczuł interes i znalazł pieniądze opodatkowując innowacyjne firmy. A potem płacze dlaczego w Izraelu czy Korei inwestycje wysokie a u nas dno.

W niektórych przypadkach ceny na rynku spot były nawet 15-krotnie niższe
Szok jak tania z wiatraków może być ta energia. Tak to można konkurować z indiami czy Chinami. A u nas Pinokio wyczuł interes i znalazł pieniądze opodatkowując innowacyjne firmy. A potem płacze dlaczego w Izraelu czy Korei inwestycje wysokie a u nas dno.

W niektórych przypadkach ceny na rynku spot były nawet 15-krotnie niższe od cen sprzedaży dostawców energii elektrycznej.

"W Chojnicach prezes PiS mówił, że w polskiej gospodarce wciąż występują "zjawiska niepokojące", takie jak niski poziom inwestycji. To prawda. Inwestycje w Polsce są kulą u nogi rządu Zjednoczonej Prawicy od 2016 r. To największe fiasko "wielkiego planu Morawieckiego" z tamtego okresu. Przedsiębiorcy od lat wskazują winowajców tej sytuacji - chodzi przede wszystkim o polityków prawicy i sposób sprawowania przez nich władzy"
kyjo odpowiada men24a
A czy odbiorca końcowy dostał zniżkę na tani prąd.
jas2
"Pocieszeniem może być fakt, że w niedzielę prąd w Polsce był o 33,2 proc. droższy niż w Niemczech, a w sobotę o 39,6 proc."

Nie zatrudniajcie Niemców na polskim portalu.
osiemgwiazd
To wina Tuska. Podczas jego nieudolnych rządów w charakterze popychadła Merkelowej kostka masła kosztowała 2,39 złotego, za pół litra mleka, kajzerkę i dwa plasterki szynki płaciło się niespełna złotówkę, dolar kosztował 3,10 PLN, z kranów lała się tania, ciepłą woda, a kaloryfery parzyły. Przyszedł najmądrzejszy na świecie Kartofel To wina Tuska. Podczas jego nieudolnych rządów w charakterze popychadła Merkelowej kostka masła kosztowała 2,39 złotego, za pół litra mleka, kajzerkę i dwa plasterki szynki płaciło się niespełna złotówkę, dolar kosztował 3,10 PLN, z kranów lała się tania, ciepłą woda, a kaloryfery parzyły. Przyszedł najmądrzejszy na świecie Kartofel i przeprowadził dobrą, oczekiwaną od lat przez Wolaków zmianę. Polega ona na tym, że żywność zdrożała od 400 procent (np. masło) do 600% (mleko).
jas2
Mój sąsiad sprzedaje mleko i Tuska nie pochwala.

Nie wiem co ty produkujesz, pewnie nic, więc nie wiesz, że jak coś sprzedaje się drożej, to jedna strona transakcji jest zadowolona a druga nie.
Jak coś sprzedaje się taniej, to jedna strona transakcji jest zadowolona a druga nie.
kyjo
Za tuska ponad 10% Polaków nie miało pracy co oznacza brak pieniędzy na tanie masło czy tani dolar. Chociaż tani dolar to raczej nie zasługa tuska. Za złego kaczora tylko 3% Polaków nie posiada pracy chociaż są wolne etaty.
tytus22
Wszędzie widzisz Tuska jak ten fachowiec od Ziobry Kowalski który jest teraz ekspertem od rolnictwa a Obajtek od paliw sami fachowcy nieudacznicy którzy rujnują ten kraj ale już niedługo .
kyjo
Wykształcony elektorat totalnej i nieudolnej opozycji z pewnością nie przeczytal artykułu wcale albo tylko część. A na końcu jest wyjasnione dlaczego ogranicza sie produkcję z oze. Nie będę spekulował dlaczego autor ważne informacje umieszcza nz końcu.
Przez parę dni prąd był droższy niż w Niemczech i według totalnych Polska zacofana
Wykształcony elektorat totalnej i nieudolnej opozycji z pewnością nie przeczytal artykułu wcale albo tylko część. A na końcu jest wyjasnione dlaczego ogranicza sie produkcję z oze. Nie będę spekulował dlaczego autor ważne informacje umieszcza nz końcu.
Przez parę dni prąd był droższy niż w Niemczech i według totalnych Polska zacofana jest i nie inwestuje albo inwestuje zbyt mało w oze. Nikt już nie napisze ,że jak wiatru nie ma albo jak dni sa mało wietrzne to niemiaszki mają problem i kupują prąd z Polski, ponieważ nie są w stanie go wyprodukować.
kyjo
I zapomniałem o jednej rzeczy. To , że prąd jest tańszy na giełdzie to nie znaczy ,że odbiorca końcowy ma ten prąd taniej.

Powiązane: Podwyżki cen prądu

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki