Machlojki przy sprzedaży Lotosu

1. Projekt umowy przedstawiony Radzie Nadzorczej, był inny od wersji podpisanej.

2. Mecenas, który zarobił (prawdopodobnie bo to tajne) miliony za przygotowanie umowy, wcześniej wpłacał na fundusz wyborczy PiS.

3. Mecenas pisał nowelizację przepisów, która pozwoliła sprzedać część Lotos z pominięciem procedur bezpieczeństwa.

4. Arabowie mieli lepszych prawników od mecenasa Obajtka, bo za wyłożone pieniądze uzyskali dużo więcej niż zapłacili.

Nie zastanawia was dlaczego Obajtek nie ma  dostępu do informacji niejawnych o klauzuli tajne i ściśle tajne?