Minęło zaledwie kilka miesięcy od wybuchu wojny a niemieckie biura matrymonialne przeżywają prawdziwy renesans. Coraz więcej Ukrainek zgłasza się do nich w poszukiwaniu partnerów, przez to oferta niejednego biura jest w tym momencie liczna. Niemcy od lat drenują rynki matrymonialne z kobiet w całej Europie Wschodniej. Tym razem dostali je na tacy za sprawą wojny na Ukrainie, które licznie przybyły tam w ciągu ostatnich miesięcy a ich liczba stale rośnie. Wiele ukraińskich singielek zdecydowało się przenieść z Polski za Odrę. Teraz mają niepowtarzalną okazję do poprawy poziomu swojego życia gdyż Niemcy podobnie jak Polska ułatwiły uchodźcom dostęp do rynku pracy czy świadczeń socjalnych. Dla bardziej mobilnych Ukrainek wybór więc jest prosty gdzie najlepiej będzie spędzić czas wojny a dla wielu ułożyć sobie na nowo życie.
Niemieckojęzyczni klienci z Niemiec, Austrii i Szwajcarii w tym roku mają w czym wybierać w biurze o nazwie "Partnervermittlung Ukraine" [1]. Wiele młodych czy bardziej dojrzałych Ukrainek bardzo chętnie się z nimi zwiąże. Przedstawicielka jednego z takich biur matrymonialnych oficjalnie opowiada że ma w tej chwili kontakty do uchodźczyń z Ukrainy które szukają miłości. Usługa swatania oczywiście swoje kosztuje ale Niemcy także muszą w jakiś sposób uzupełniać ubytki na swoim rynku matrymonialnym po napływie mężczyzn z Bliskiego Wschodu którzy licznie wiążą się z Niemkami. W Polsce mamy podobną sytuację i ogromną lukę na rynku matrymonialnym po exodusie młodych Polek za granicę od lat 90' i coraz liczniejszej imigracji mężczyzn z całego świata do Polski, którzy przyjeżdżają do Polski w znacznej nadreprezentacji liczbowej w stosunku do kobiet. Nad Wisłą jednak nie sposób znaleźć takich biur matrymonialnych z targetem kobiet określonej narodowości. Zapewne wywołało by to ogromny skandal że Polacy śmieli podebrać walczącym Ukraińcom kobiety, albo że wykorzystuje się trudną sytuację ukraińskich kobiet szukajacych schronienia. Media polskojęzyczne nawet atakowały kilka miesięcy temu polskich mężczyzn szukających partnerek wśród Ukrainek [2].
W Niemczech nikt o to nie robi afery a liczba Niemców wiążących się z kobietami z zagranicy jest proporcjonalnie kilka razy wyższa niż Polaków i cudzoziemek. W ubiegłym roku (2021) aż 22,6 tys. Niemców wzięło za żony kobiety z zagranicy, podczas gdy Polaków i cudzoziemek było zaledwie 2,6 tys [3] [4].
Pytanie kto odbuduje populację Ukrainy po wojnie skoro Ukrainki znalazły się w krajach o znacznie wyższym poziomie życia, zaczynają wiązać się z miejscowymi mężczyznami a zniszczony wojną kraj nie będzie przez kilkanaście lat dobrym miejscem do życia. Czy o powojennym wyżu demograficznym w tej sytuacji Ukraińcy mogą już zapomnieć?
Źródła:
[1] https://www.partnervermittlung-ukraine.net/
[2] https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/polacy-szukaja-zon-ukrainek-nieludzko-wykorzystuja-ich-polozenie/dpk4k2s
[3] https://www.destatis.de/EN/Themes/Society-Environment/Population/Marriages-Divorces-Life-Partnerships/Tables/marriages-german-foreigner.html
[4] https://demografia.stat.gov.pl/BazaDemografia/Tables.aspx
Komentarze