Reklama

Dron z mobilnym laboratorium "Nosacz II" sprawdza czym palą poznaniacy

fot. UM Poznań
fot. UM Poznań

Już od kilku lat w okresie jesienno-zimowym w Poznaniu odbywają się kontrole dymu wydobywającego się z kominów domów jednorodzinnych i kamienic. Wykorzystywane są do nich dwa drony. Działania prowadzone są we współpracy ze strażą miejską. "Pierwszy to zwiadowca, który wyposażony jest w transmisję obrazu, lokalizuje on źródła dymu oraz przekazuje te informacje do operatora drugiego drona. Drugi pomiarowy zasysa próbki dymu do mobilnego laboratorium Nosacz II" - wyjaśniają urzędnicy.

Jeżeli operator drona uzyska informację o zwiększonym stężeniu danego związku chemicznego, przekazuje ją do towarzyszącego patrolu straży miejskiej, który następnie decyduje o wejściu na teren posesji i kontroli paleniska.

"W momencie wytypowania posesji strażnicy udają się pod wskazany adres. Przeprowadzana kontrola obejmuje weryfikację wszystkich palenisk w obrębie nieruchomości oraz wszystkich miejsc magazynowania paliw. Kontrolowane są miejsca gromadzenia odpadów w kontekście możliwego wykorzystania ich do palenia. W przypadku wykorzystywania węgla do ogrzewania pomieszczeń, kontrola rozpoczyna się od okazania certyfikatu, na podstawie którego określa się parametry paliwa. Przy wykorzystaniu biomasy do ogrzewania, sprawdza się jej wilgotność (nie może przekroczyć 20%). W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, nakładany jest mandat. Jeśli jednak występują wątpliwości co do jakości paliwa i nie można jednoznacznie stwierdzić, jaki materiał trafił do paleniska, pobierana jest próbka popiołu do badania laboratoryjnego" - dodają urzędnicy.

Od początku października do 21 listopada wykonano 15 sesji trwających 3 godziny oraz 9 po 2 godziny. Dron łącznie spędził 63 godziny w powietrzu. Podczas kontroli przebadano obszar, na którym znajdowało się ponad 7 tysięcy budynków.

"Szczegółowy pomiar przeprowadzono w ponad 167 obiektach, nieprawidłowości wykryto w 1 przypadku. Podczas kontroli strażnicy miejscy stwierdzili używanie palet nasączonych impregnatem jako drewna opałowego. Sprawca został ukarany mandatem" - informują urzędnicy.

Za palenie w piecach niedozwolonym paliwem grozi mandat w wysokości 500 zł. W przypadku skierowania sprawy do Sądu Rejonowego, grzywna może wzrosnąć nawet do 5000 zł.

Kontrole dronem zaplanowane są do 10 grudnia, do wykonania pozostało 9 sesji pomiarowych (6 trwających 2 godziny oraz 3 trwające 3 godziny).

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

23℃
10℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
12 km
Stan powietrza
PM2.5
17.04 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro