Na rynku naftowym zauważalna jest obniżka cen paliw. Oznacza to, że w najbliższym czasie odczują to konsumenci. Już teraz niższe są ceny w rafineriach. Benzyna Pb98 kosztuje obecnie 6391 zł/m sześcienny. Jest to spadek o 271 zł/m sześcienny. Podobna obniżka (dokładnie 261 zł/m sześcienny) dotyczy benzyny 95-oktanowej, która za metr sześcienny wyceniana jest na 5691 zł. Jeszcze większe różnice są w przypadku diesla, który kosztuje 6599 zł/m sześcienny – mniej o 386 zł/m sześcienny. Sytuacja na rynku hurtowym już niedługo zacznie być odczuwalna w detalu. E-petrol szacuje, że w okresie między 21 i 27 listopada 2022 spodziewamy się, że średnia cena Pb98 ulokuje się na poziomie 7,24-7,37 zł/l, a benzyny 95 między 6,49 i 6,61 zł/l. Wyraźna zmiana dotyczyć może cen oleju napędowego, który powinien kosztować 7,64-7,81 zł/l. Jedynie w przypadku autogazu zmiana cen będzie niewielka - średnia cena tego paliwa wyniesie 2,96-3,05 zł/l.

Czytaj więcej

Raport TÜV 2023. Co piąty samochód na niemieckich drogach jest niebezpieczny

Spadki cen przyczyniają się do gorszych notowań giełdowych ropy. Przykładem może być ropa Brent, która jeszcze w zeszłym tygodniu kosztowała 96 USD/baryłkę. Teraz jest to 90 zł/baryłkę. Jak podają eksperci, notowaniom surowca ciążą obawy o kondycję chińskiej gospodarki, która zaczyna zmierzyć się z kolejną falą epidemii koronawirusa. Mimo że Pekin poluzował obostrzenia do zwiększająca się liczba przypadków zakażenia COVID-19, u progu sezonu grypowego, nie napawa optymizmem. To zły prognostyk dla popytu na ropę naftową, szczególnie w połączeniu z postępującym zacieśnieniem polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych i Europie – podają eksperci z e-petrol.

Czytaj więcej

Chrysler 300C 6,4 l V8: Pożegnalna seria wyprzedała się w 12 godzin