PiS stracił władzę na Śląsku. Opozycja powołała nowego przewodniczącego Sejmiku
Radni woj. śląskiego odwołali podczas poniedziałkowej sesji sejmiku jego dotychczasowego przewodniczącego, Jana Kawuloka z PiS. Wcześniej marszałek regionu Jakub Chełstowski i troje dotychczasowych radnych PiS przystąpiło do nowego klubu Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski". Nowa większość powołała też nowego przewodniczącego Sejmiku, którym został Marek Gzik z Koalicji Obywatelskiej.
Polityczne trzęsienie ziemi w sejmiku województwa śląskiego. Po odejściu z PiS marszałka Jakuba Chełstowskiego i trójki innych radnych rządzący stracili w województwie większość.
Oznacza to realny koniec władzy PiS w Sejmiku. Potwierdziło to głosowanie z poniedziałku 21 listopada, już po odejściu Chełstowskiego i innych radnych z PiS.
PiS stracił władzę na Śląsku. Przewodniczący sejmiku odwołany
Klub "Tak! Dla Polski" głosował w poniedziałek razem z dotychczasową opozycją, wspólnie oddając 25 głosów ws. odwołania przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka z PiS. Jednocześnie opozycja powołała na nowego wiceprzewodniczącego sejmiku radnego Stanisława Gmitruka z PSL. Następnie radni woj. śląskiego wybrali podczas sesji nowego przewodniczącego. Został nim prof. Marek Gzik z KO.
Wybrany z list PiS Chełstowski w poniedziałek wieczorem wystąpił na konferencji z przypinką "Tak! Dla Polski". Tłumaczył, że ostatecznymi powodami jego przystąpienia do Ruchu Samorządowego był "brak odpowiedzi liderów politycznych na problemy w zarządzie województwa, brak wsparcia w pewnych zakresach". Marszałek sygnalizował, że mimo dobrej współpracy z premierem i częścią członków rządu, są "pewne sprawy fundamentalne", w których się z nimi różni. Wspomniał m.in. o zaostrzanych przez władze w Warszawie relacjach z UE, na które natomiast mocno stawiają samorządowcy.
Podczas poniedziałkowej sesji sejmiku z dala od ław zajmowanych zwyczajowo przez PiS zasiedli wybrani z listy tej partii radni Rafał Kandziora, Maria Materla oraz Alina Nowak. Dotychczasowi wicemarszałkowie woj. śląskiego Wojciech Kałuża (radny) i Dariusz Starzycki, a także członkinie zarządu woj. śląskiego Beata Białowąs oraz Izabela Domogała, opuścili natomiast ławy zarządu, zasiadając obok radnych PiS (na miejscu marszałka pozostał Chełstowski).
W ostatnich wyborach samorządowych w 45-osobowym Sejmiku Woj. Śląskiego PiS zdobyło 22 mandaty, Koalicja Obywatelska 20 mandatów, Sojusz Lewicy Demokratycznej - dwa, a Polskie Stronnictwo Ludowe - jeden. Podczas pierwszej sesji sejmiku woj. śląskiego obecnej kadencji, 21 listopada 2018 r., wybrany z listy KO radny Wojciech Kałuża zdecydował o poparciu PiS, czym dał tej partii większość, a sobie zapewnił stanowisko wicemarszałka.
"Pan Kałuża teraz w Sejmiku Śląskim. Tak się kończy służba Kaczyńskiemu" - napisał na Twitterze poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz, załączając zdjęcie radnego Kałuży.
RadioZET.pl/PAP - Mateusz Babak
Tu się dzieje
