Szalony reporter odpowiada na zarzuty znowu kłamiąc i manipulując.

Szalony reporter postanowił odnieść się do piątkowego znaleziska oraz wczorajszego filmu barankiep. Oczywiście w sprytny sposób oraz posługując się manipulacją. Jak wiecie film na kanale barankiep został zablokowany w Polsce (na szczęście można go zobaczyć przez VPN) wiec większość osób nie będzie miała jak sprawdzić do czego odnosi się nasz szalony krętacz. Od samego początku manipuluje wycinając fragmenty które są wygodne dla niego i próbując ośmieszyć druga stronę. Na początku włącza fragment gdzie słyszymy, że działalność jest prowadzona bez rejestracji następnie Tomasz w swojej obronie przewija do momentu kiedy mówione jest, że żona prowadzi działalność. Kwituje, że osoba jest głupia bo raz mówi ze nie ma działalności a później, że działalność ma. Niestety ale został wycięty bardzo istotny fragment. W tym fragmencie jest mowa o mikroblogu oraz, że niektóre osóby wspominały o działalności nierejestrowanej która można prowadzić jeśli dochód nie przekracza 50% minimalnego wynagrodzenia. Inna z zasad jest nie prowadzenie działalności w ciągu ostatnich 5 lat. Dlatego działalność nierejestrowana odpada ponieważ, żona prowadzi inna działalność. Do zarzutu samego w sobie się nie odniósł jedyne co zrobił to wyciął dwa kilkusekundowe fragmenty dodając im wygodną dla siebie narracje 

Kolejna próba manipulacji jest temat firmy ze Szczecina którą możliwe, że prowadzi jego żona. Reporter pokazuje screen z filmu gdzie kilka twarzy jest zamazanych a w jednym miejscu nałożona jest słynna żaba pepe, tutaj dostajemy narracje o rzekomym braku zdjęcia na tej stronie wiec  nie ma mowy o jakimkolwiek porównaniu. Kolejne kłamstwo, wchodząc na stronę mindstream a następnie zakładkę „o nas” widzimy zdjęcie. Domyślam się, że twarz pepe została dodana w tym miejscu żeby zaznaczyć o która osobę chodzi gdyby oglądający chcieli sami sprawdzić. Dodam, że wpisując w Google imię i nazwisko żony z dodatkiem mindstream dostaniemy jeszcze kilka innych zdjęć. Tutaj nie mam 100% pewności czy to jest firma żony ponieważ kiedy sklep wrócił na chwile pojawił się regulamin sklepu w którym jako sprzedający widniała spółka kda ratio z Krakowa której jakaś pani Kinga jest wspólniczka. Nie pasuje co prawda nazwisko jednak może to być nazwisko panieńskie. Ta sama Kinga widnieje w firmie happy pack czyli „firmie Tomka”. W komentarzu pod odpowiedzią pyta dlaczego akcje „jego” firmy są na żonę odpowiada: „Bo ją kocham. Mylisz się też mam udziały, ale nie serii A wiec nie ma ich na stronie” 

Jeśli chodzi o długi to tutaj twierdzi, że nigdy nie mieszkał pod takim adresem a główna linią obrony jest literówka gdzie na długi.info przy adresie widnieje Mocarta a powinno być Mozarta. Fakt jest błąd ale literówki się zdążają i masę takich literówek miał jego nowo dodany regulamin sklepu. Tutaj możemy też mówić o samozaoraniu bo wspomina, że jeśli ma długi to powinien zająć się tym komornik. Czy ma komornika nie wiadomo, wiadomo tylko, że z jakiegoś na stronach happy pack jak i sklepu widnieje nie on a żona. Tutaj są tylko domysły ale możemy spojrzeć chociażby na przykład Marcina Najmana o którym oficjalnie wiadomo, że jest zadłużony wiec wszystko oficjalnie idzie na żonę, na przykład to ona widniała jako właściciel federacji MMA VIP. 

Co ciekawe nie wspomina o znalezisku na wykopie które pojawiło się w piątek i po którym zawiesił sklep tylko o filmie Baranka, podobnie jest w komentarzach gdzie wszystko zarzuca jemu dodając, że został pomówiony oraz udostępnione zostały jego dane. Wszystko co było w znalezisku jak i filmie to dane ogólnodostępne. Teraz nagle czuje się urażony ale pragnę przypomnieć, że on sam wrzucał zdjęcia żony w bieliźnie na kwejka. Dodał jeszcze, że zrobiono z jego i jego żony oszustów a czy przypadkiem on tydzień temu nie zrobił z pasuta oszusta? Czy to nie on oskarża księdza o pedofilie pokazując film z dziewczyna która ma zamazana twarz dodając „Oceńcie sobie sami ile ta dziewczynka ma lat” czy, że głaska go i dotyka czego nie da się zobaczyć na filmie ze względu na słaba jakość oraz miejsce z którego jest nagrywany. 

Sprytnie sobie to wymyślił. Nie wspomniał o znalezisku na wykopie bo o sprawie zrobiło się głośniej po filmie baranka który w jeden dzień zobaczyło prawie 65 tysięcy osób. Poczekał aż film zostanie zdjęty i dopiero wtedy dodał swoją odpowiedź oficjalnie tłumacząc, że nie chciał dawać wyświetleń. A może jednak chodziło o wycięcie kilku fragmentów i dodanie im narracji i opublikowanie odpowiedzi w momencie kiedy nie będzie można jej zweryfikować i porównać z filmem baranka? Dziwnym trafem nie wspomina tez o piątkowym znalezisku które po prostu jest czytane przez baranka a o którym na pewno wiedział bo jakąś godzinę po jego publikacji zdjął stronę sklepu. 

Miało być wyjaśnienie i wybielenie się a wyszedł pokaz kłamstw i manipulacji a same akcje reportera mogą sugerować, że coś jest na rzeczy.