Rynek w Krakowie może wyglądać jak kilkadziesiąt lat temu. Przed laty na płycie rosły duże drzewa, o czym świadczą archiwalne zdjęcia Narodowego Archiwum Cyfrowego. W ramach budżetu obywatelskiego pojawił się projekt, dzięki któremu rynek ponownie będzie zielony.
Obecnie latem w gorące dni temperatura na rynku jest tak duża, że zacienione miejsca stają się pożądanym elementem krajobrazu. Dostrzegł to Krzysztof Kwarciak, inicjator projektu “Posadźmy Drzewa na Rynku Głównym”. Dzięki posadzonym drzewom turyści i mieszkańcy mają tam spędzać więcej czasu.
Rynek Główny jest w tym momencie miejscem, gdzie latem te temperatury są jednymi z najwyższych w mieście. Chcemy, żeby było trochę cienia, gdzie mieszkańcy mogliby spędzać czas – czytamy wypowiedź Krzysztofa Kwarciaka, którą opublikował serwis radiokrakow.pl.
Wyzwaniem może być jednak sadzenie dużych drzew, których systemy korzeniowe mogą napotkać trudności, których nie było jeszcze sto lat temu. Pod płytą rynku znajdują się instalacje sieci ciepłowniczej, co może utrudnić proces.
Archiwalne zdjęcia z dwudziestolecia międzywojennego dowodzą, że wschodnia część Rynku była gęsto pokryta drzewami.
Zieleni było dużo. Jeżeli zobaczymy zdjęcia z 20-lecia międzywojennego, to wschodnia część Rynku, tam, gdzie stoi pomnik Mickiewicza, była praktycznie cała skryta za drzewami, natomiast jeżeli chodzi o część zachodnią, to mieliśmy do czynienia z takim szpalerem, który biegł dookoła Rynku. One zostały wprowadzone nie tylko po to, żeby ładnie wyglądały, ale przede wszystkim, żeby służyły ludziom. To był plac targowy, w związku z czym przede wszystkim miały chronić od słońca, deszczu, wiatru – mówi historyk Jakub Jastrzębski, którego wypowiedź przytacza radiokrakow.pl.
Projekt “Posadźmy Drzewa na Rynku Głównym” zgłoszony został do krakowskiego budżetu obywatelskiego. Za jego realizacją głosowało ponad 20 tysięcy mieszkańców. Realizacja projektu będzie kosztować 1,5 mln zł i zakończy się w ciągu dwóch lat. Jak będzie wyglądać Rynek z drzewami? W celu przygotowania miejsca pod drzewa trzeba będzie ściągnąć płytki i odpowiednio przygotować grunt. Nasadzenie zostałyby wykonane w tzw. “okienkach”.
Autor projektu wyraża zgodę na zastosowanie alternatywnych rozwiązań nieprzewidzianych w tym projekcie, które spełniłyby jego podstawowe założenia. Wszystkie elementy zagospodarowania terenu, jak także konkretne lokalizacje, zostaną poddane analizie możliwości realizacji pod względem obowiązujących przepisów prawa na etapie sporządzania dokumentacji projektowej wraz z uzgodnieniami. Docelowy projekt zagospodarowania terenu zostanie skonsultowany z autorem projektu Budżetu Obywatelskiego.
źródło: UM Kraków, Radio Kraków
Czytaj też: Kraków | Zieleń | Ekologia | Miasto | whiteMAD na Instagramie
