REKLAMA
  1. bizblog
  2. Prawo

Ceny mąki i pieczywa biją rekordy. UOKiK właśnie wykrył zmowę na rynku handlu zbożem

Przeszukanie w siedzibach trzech spółek zajmujących się przeładunkiem zboża w portach w Gdańsku i Gdyni przeprowadził UOKiK z pomocą policji. Urząd antymonopolowy podejrzewa je o zmowę ograniczającą konkurencję i utrudnianie innym firmom dostępu do usług przeładunku portowego. Jeśli podejrzenia potwierdzą się, spółki mogą dostać olbrzymie kary finansowe.

30.09.2022
14:11
Zmowa rynkowa. UOKiK podejrzewa potentata handlu zbożem w Polsce
REKLAMA

Przeszukania zostały przeprowadzone za zgodą sądu i odbyły się w trzech firmach: Viterra Polska, Port Gdański Eksploatacja i OT Port Gdynia. Pierwsza ze spółek to potentat na rynku handlu zbożem, a dwie pozostałe to operatorzy portów w Gdańsku i Gdyni. UOKiK podejrzewa, że cała trójka zawarła nielegalne porozumienie.

REKLAMA

Podejrzewamy, że spółka Viterra Polska mogła zawrzeć niedozwolone porozumienie z operatorami świadczącymi usługi przeładunkowe w portach morskich w Gdańsku i Gdyni. Efektem mogło być utrudnienie działalności innym przedsiębiorcom na rynku handlu zbożem. W trakcie przeszukania w siedzibach trzech spółek zebraliśmy obszerny materiał dowodowy, który obecnie analizujemy – mówi prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny.

Jak zwraca uwagę UOKiK, Viterra ma dominującą pozycję na polskim rynku eksportu i importu zboża, a jeśli faktycznie doszło do zawarcia porozumienia z operatorami portów w Gdańsku i Gdyni, jej pozycja mogła zostać wzmocniona w tak dużym stopniu, że mogło to doprowadzić do zmonopolizowania przez nią całego rynku.

Miałoby to również pośredni wpływ na produkcję oraz ceny skupu zboża

– podkreśla UOKiK.

Firmom grożą wielomilionowe kary

Urząd zaznacza, że na razie postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym firmom. Jeśli jednak zebrany materiał dowodowy potwierdzi podejrzenia o stosowanie nielegalnych praktyk rynkowych, to prezes UOKiK-u rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom.

REKLAMA

Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu firmy, co w przypadku każdej ze spółek może oznaczać kary sięgające milionów, a nawet dziesiątków milionów złotych. Co więcej, menedżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi osobista kara do 2 mln zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA