Czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Tajna narada z nowym prezesem TVP. Wiemy, gdzie przyjechał krótko po wyborze

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Mateusz Matyszkowicz, nowy prezes TVP, ma ręce pełne roboty. Z marszu zabrał się za wprowadzanie zmian w państwowej telewizji i uwija się jak w ukropie, co widać po pierwszych decyzjach personalnych. Jednak mimo natłoku obowiązków znalazł czas, by już w trzy dni po wyborze na fotel prezesa odwiedzić centralę PiS przy ulicy Nowogrodzkiej. Rozmowy były długie. Czego dotyczyły?

Nowy prezes TVP na naradę do siedziby PiS przybył bez doradców i współpracowników. Foto: -/-

Było późne czwartkowe popołudnie, gdy pod warszawską siedzibę PiS przy ulicy Nowogrodzkiej zajechała czarna Skoda superb. Przywiozła następcę Jacka Kurskiego – człowieka, którzy od kilku dni rządzi Telewizją Polską.

Tajna narada przy ulicy Nowogrodzkiej

Mateusz Matyszkowicz, który w poniedziałek zastąpił Jacka Kurskiego na stanowisku prezesa TVP, w siedzibie PiS pojawił się zaledwie trzy dni po objęciu stanowiska. Przybył bez żadnych teczek z dokumentami, uzbrojony jedynie w telefon komórkowy. Wiele jednak wskazuje na to, że miał o czym rozmawiać z kierownictwem PiS. Narada, na którą prezes stawił się późnym popołudniem, trwała aż 2,5 godziny.

Zapytaliśmy prezesa Matyszkowicza, jaki był powód jego odwiedzin przy Nowogrodzkiej, jednak do chwili publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Widać jednak, że nowy prezes już na wejściu wprowadził swoje porządki. Jak poinformował portal Wirtualne Media, ze stanowiskiem w pierwszej kolejności pożegnał się szef TVP3, Paweł Gajewski. Kojarzony był on jako bliski współpracownik Jacka Kurskiego.

Zmiany w TVP. Jeden koncert skasowany i mniej disco polo

Na tym nie koniec zmian. Nowy prezes już podjął decyzję o rezygnacji z organizowania przez TVP koncertu z okazji otwarcia Mierzei Wiślanej. To wielkie wydarzenie muzyczne, którego trzonem mieli być artyści disco polo, planowane było na 17 września. Nie jest tajemnicą, że koncert ten, jak i wiele wcześniejszych, z Sylwestrem Marzeń na czele, były oczkiem w głowie byłego prezesa, Jacka Kurskiego.

Nieoficjalne doniesienia z ul. Woronicza potwierdzają też, że zmienić ma się formuła programu informacyjnego TVP Info. Pojawić ma się więcej informacji z zagranicy oraz wiadomości kulturalnych. Mówi się też o zmianie sposobu informowania o polskiej polityce.

Co teraz czeka Jacka Kurskiego

Odwołanie Jacka Kurskiego ze stanowiska dla większości obserwatorów było nie lada zaskoczeniem. Nawet niektórzy członkowie Rady Mediów Narodowych, która podjęła decyzję o zmianach w TVP, do ostatniej chwili nie wiedzieli, co się dzieje. Jak powiedział w rozmowie z "Faktem" Robert Kwiatkowski, członek RMN, wyglądało na to, że sam Jacek Kurski nie wiedział, co go czeka.

Innego zdania jest sam Kurski, który w wydanym oświadczeniu stwierdził, iż decyzja o zaprzestaniu sprawowania funkcji prezesa nie była dla niego zaskoczeniem.

"Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną przestałem być Prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania" – napisał Jacek Kurski.

Gdy "Fakt" zapytał Jarosława Kaczyńskiego, jaka będzie przyszłość Jacka Kurskiego, prezes PiS skwitował ją jednym słowem: "Wielka".

Skontrolują wydatki TVP za Kurskiego. Były prezes dostanie sowitą odprawę

Kulisy odwołania Jacka Kurskiego. "Przeprosił i powiedział, że musi pojechać do Skierniewic. Ślad po nim zaginął na 24 godziny, bo tam nie dotarł"

Czy Jacek Kurski trafi do rządu w roli ministra? Ryszard Czarnecki stawia sprawę jasno

Udostępnij
Udostępnij artykuł przez: Facebook X Messenger Wyślij Link

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji