„W związku z zawiadomieniem, które otrzymaliśmy pod koniec maja, zostało wszczęte śledztwo” – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Łukasz Wawrzyniak.
Śledztwo dotyczy zanieczyszczenia wody Jeziora Kierskiego i to w znacznych rozmiarach, czyli może ono zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka, a także spowodować istotne obniżenie jakości wody, a także zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym. I ma to związek, tak jak ustalono na tę chwilę, z działalnością oczyszczalni w Tarnowie Podgórnym
- mówi Łukasz Wawrzyniak.
Prokuratura zleciła postępowanie poznańskiej policji i zwróciła się do instytucji związanych ze sprawą o przesłanie dokumentów. Kontrolę zanieczyszczeń prowadzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. W sprawę angażują się też samorząd Tarnowa Podgórnego oraz Wody Polskie.
Niewykluczone, że będzie potrzebny gruntowny remont rowu melioracyjnego, przez który ścieki dopływają do Jeziora Kierskiego.