Szybkie przypomnienie jak jesteśmy dy..ni na stacjach paliw. Część 2 poprawiona.

Elven
Elven

@jaczyliktoo zarzucił ostatnio takie zestawienie Szybkie przypomnienie jak jesteśmy dy..ni na stacjach paliw.


Autor zatrzymał się na zaprezentowaniu procentowych wzrostów ceny baryłki ropy i ceny dolara - nie łącząc ich razem i nie obliczając wzrostu ceny baryłki w PLN, czym wywołał żywiołową dyskusję w komentarzach na temat tego czy procenty się dodają czy mnożą :D. 


Ogólnie autor mocno się oburzył na bycie dymanym przez ORLEN, tak naprawdę nie prezentując konkretnych wniosków z jego niekompletnych obliczeń.


Na uwagę, że w sumie z jego kalkulacji wychodzi, że cena paliwa procentowo wzrosła o tyle samo co cena baryłki ropy w PLN (ok 31%) - pojawił się argument: "VAT głupcze!". Przecież to oczywiste! Jak mogłeś nie pomyśleć o podatku VAT! Tylko tu też jest problem bo VAT 8% na paliwo mamy już od 1 lutego 2022, więc ten komponent w cenie się nie zmienił.


Ktoś inny zwrócił mi uwagę, że koszt surowca (baryłki ropy) jest tylko częścią ceny końcowej, więc cena finalna nie powinna pójść góry proporcjonalnie do wzrostu ceny samego surowca (tym bardziej że akcyza i opłata paliwowa, w odróżnieniu do podatku VAT są stałe i wynoszą wg artykułu z października 2021 odpowiednio 1,51zł i 0,17zł za litr) - i to już był sensowniejszy trop. Poszperałem więc w necie i znalazłem co następuje:


Baryłka ropy to około 159 litrów tego surowca.

Podczas rafinowania tego surowca z tych 159 litrów, otrzymuje się 73 litry benzyny (czyli z ok 46% zawartości baryłki powstaje paliwo) - tutaj przyznam szczerze nie jestem pewien jaki procent w paliwie sprzedawanym na stacji stanowią różne "dodatki" i czy pozwala to wyprodukować więcej litrów benzyny z baryłki, ale skoro internet mówi, że z baryłki jest "73 litry benzyny" to przyjmę to jako wartość końcową.


Także powtarzając dane z poprzedniego wykopu:

Luty 2022:
- baryłka: 89,34
- dolar: 3,9

- PB 95 na stacji: 5,38

Dodajmy:

+ baryłka PLN: 348,42

+ koszt 46% baryłki jako surowiec do paliwa: 160zł

+ z jednej baryłki powstaje 73 litry o łącznej cenie 392,74zł

Koszt surowca to ok. 40%


Lecimy dalej za poprzednim wykopem:

Sierpień 2022:
- baryłka: 99,97
- dolar: 4,58

- PB 95 na stacji: 7,10

Dodajemy:

+ baryłka PLN: 457,8626

+ koszt 46% baryłki jako surowiec do paliwa: 210zł

+ z jednej baryłki powstaje 73 litry o łącznej cenie 518

Jeśli ponownie przeliczymy koszt surowca do ceny końcowej, to ze względu na ogólną proporcjonalność ceny, wyjdzie nam ponownie 40%


Ale...

Koszt surowca zużytego do produkcji samej benzyny między lutym a sierpniem wzrósł o 50zł ze 160zł na 210zł (sama baryłka podrożała o ok 110zł, ale nas interesuje tylko te 46%, z którego powstaje benzyna).

Daje to ok. 69 groszy na litrze. W tym samym czasie cena litra benzyny wzrosła o ponad 1,70zł! 


Czyli mamy dowód, że na każdym litrze ORLEN zarabia dodatkową złotówkę? Trochę tak, trochę nie.


W tej cenie jest 8% VAT którego wartość nominalna wzrosła razem ze wzrostem ceny spowodowanej samym tylko wzrostem ceny surowca. Gdyby cena paliwa wzrosła tylko o koszty wynikający ze wzrostu ceny surowca o te 70gr, to VAT wzrósłby o ok. 5,5gr a cena finalna o ok 75gr / 76gr, czyli tu ORLEN już nas skubie tylko na 95gr zamiast złotówki.


Do tego biorąc pod uwagę inflację i wzrost ceny energii (co zwiększa koszt rafinowania ropy, ale także koszt utrzymania stacji benzynowych) oraz nomen omen wzrost ceny paliwa (co zwiększa koszt transportu), do tego może jakiś wzrost wynagrodzeń dla pracowników - wydaje mi się że jesteśmy skubani na mniej niż 50gr na litrze.


Dużo? Mało?


Może ktoś był by w stanie dokładniej oszacować wzrost pozostałych kosztów i lepiej oszacować wartość końcową?