Poleciał za Polski Ład, teraz ma nową pracę. Jan Sarnowski trafił do zarządu KUKE

Jak informuje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy spółki 24 czerwca zapadła decyzja o powołaniu do jej zarządu Jana Sarnowskiego.

KUKE jest częścią Grupy Polskiego Funduszu Rozwoju. Jest spółką akcyjną, której akcjonariuszami są Skarb Państwa oraz publiczny Bank Gospodarstwa Krajowego. KUKE zapewnia wsparcie polskim eksporterom, m.in. w postaci usług faktoringowych czy ubezpieczeń i gwarancji Skarbu Państwa  

Sarnowski jednym z ojców Polskiego Ładu

Jan Sarnowski to były wiceminister finansów. Stracił pracę w rządzie w lutym 2022 r. To Sarnowski był jedną z osób odpowiedzialnych za wdrożenie reformy podatkowej Polski Ład od początku roku.

Reforma okazała się klapą - niby w teorii obniżała podatki (przede wszystkim mniej zarabiającym osobom), ale była bardzo skomplikowana (np. dziwna ulga dla klasy średniej) i niedostatecznie wytłumaczona (np. problemy z PIT-2). W efekcie wiele grup zawodowych otrzymywało na początku roku na konta niższe, a nie wyższe - jak zapewniał rząd - pensje.

Nawet Kancelaria Sejmu nie wiedziała, jak wyliczyć wynagrodzenia

- komentował reformę poseł PiS Marek Suski. - Minister poniósł odpowiedzialność, bo tak to nie powinno wyglądać - mówił Suski.

Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 mówił, że "błędem fundamentalnym było to, że powierzono przygotowywanie tego systemu podatkowego ludziom, którzy, jak mi się wydaje, byli całkowicie niezainteresowani tym, by to przedsięwzięcie się udało". Dodawał jednak, że nie chodzi mu o ministrów (czyli zapewne m.in. Sarnowskiego), ale "o tych, którzy to realnie przygotowali, bo przecież to jest przygotowywane przez departamenty, przez ludzi, którzy pełnią różne ważne, merytoryczne funkcje". 

Część błędów wynikała z braku wiedzy, pomyłki, niezbyt skupionej uwagi. Część była tak oczywista, że wydaje się, iż było to tutaj kwestia nie najlepszej woli

- dodawał Kaczyński.

Niskie Podatki zamiast Polskiego Ładu

Załatać Polski Ład ma reforma Niskie Podatki, która weszła w życie 1 lipca br. Najważniejszą zmianą jest obniżka stawki PIT z 17 do 12 proc. Reforma likwiduje też ulgę dla klasy średniej czy przywraca preferencyjne rozliczanie dochodów rodziców samotnie wychowujących dzieci. 

Zasadniczo reforma jest pozytywna dla większej grupy podatników (m.in. dla etatowców z pensjami do ok. 18 tys. zł brutto), jednak w najbliższych miesiącach albo nawet w całym drugim półroczu br. część osób może otrzymywać nieco niższe płace.

Problem ten dotknie m.in. zleceniobiorców z zarobkami do 12,8 tys. zł brutto czy pracowników z takim samym uposażeniem, którzy nie złożyli druku PIT-2, a także część emerytów czy mundurowych. Przyczyną jest uchylenie przepisu utrzymującego miesięczne zaliczki na podatek PIT na poziomie z 2021 roku. W przypadku zleceniobiorców na niekorzyść działa także brak możliwości stosowania kwoty wolnej w trakcie roku przy zaliczkach na PIT. Rząd zapewnia jednak, że wszystko co do grosza - a nawet z naddatkiem - odda przy rozliczeniu rocznym w 2023 r. 

• Więcej o podatkach przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl

Kościński też ma nową pracę

Nową pracę w ostatnim czasie znalazł także Tadeusz Kościński. On do czasu afery z Polskim Ładem był ministrem finansów. Na początku lutego złożył rezygnację z funkcji. Została ona przyjęta.

Teraz Tadeusz Kościński wrócił do rządu. Objął stanowiska sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz pełnomocnika do spraw pozyskiwania źródeł finansowania dla przedsięwzięć służących wzmocnieniu bezpieczeństwa i obronności państwa.

• Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina