2,5 mln widzów bez ogólnodostępnych TVN i Polsatu. Prywatne telewizje chcą rekompensaty
Grupa Polsat, Grupa TVN, Kino Polska TV i Telewizja Puls we wspólnym oświadczeniu poinformowały, że będą domagały się od Skarbu Państwa rekompensaty za straty związane z nadawaniem w starym standardzie naziemnym tylko kanałów TVP.
2 tys.
27 czerwca kończy się proces zmiany częstotliwości i standardu nadawania naziemnych kanałów telewizyjnych.
2,5 mln widzów tylko z TVP
W wyniku decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej na wniosek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji multipleks TVP może pozostać w starym systemie aż do końca 2023 r. Z kolei prywatni nadawcy musieli przełączyć się na nowy standard. W konsekwencji spadł zasięg ich kanałów, a co za tym idzie, zmniejszyły się przychody z reklam. Nie wszystkie gospodarstwa domowe mają bowiem sprzęt odbierający kanały w nowym systemie.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
"W efekcie ok. 2,5 mln widzów pozostaje bez możliwości odbierania ogólnodostępnych kanałów Polsatu, TVN, TV Puls, Kino Polska oraz wielu innych" – podano w oświadczeniu prywatnych nadawców.
Jak dodano, są to niesprawiedliwe działania, które pozbawiają dużą część widzów telewizji naziemnej dostępu do ich ulubionych kanałów oraz traktują w sposób dyskryminujący nadawców komercyjnych.
Prywatni nadawcy chcą rekompensaty
"Będziemy bronić praw widzów, a także nas, jako największych nadawców w Polsce, przed skutkami tych działań oraz domagać się adekwatnej rekompensaty i jak najszybszego przełączenia kanałów TVP na standard nadawania obowiązujący pozostałych nadawców" – podkreślono.
Prywatni nadawcy na spotkaniach z Urzędem Komunikacji Elektronicznej i Krajową Radą Radiofonii i Telewizji omawiali kolejne propozycje, które miały im zrekompensować brak ich emisji w starym standardzie. Komercyjne telewizje chciały np. przesunięcia terminu przełączeń dla całego rynku lub tymczasowej emisji ich kanałów w starym systemie na testowym multipleksie. Te rozwiązania zostały jednak przez UKE i KRRiT odrzucone, a ostatecznie rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Proces przełączeń na nowy system emisji trwał od końca marca. Ostatni etap, obejmujący województwa warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie i lubelskie, odbywa się dziś.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.