Polska liderem rankingu FIVB pierwszy raz w historii. Brazylia zdetronizowana

Dzięki porażce Brazylii z Chinami 0:3 i wygranej Polski z Francją 3:1 mamy historyczny moment w siatkówce. Reprezentacja Polski pierwszy raz wskoczyła na pierwsze miejsce w rankingu FIVB.

Po tym jak Brazylia występująca w bardzo mocnym składzie niespodziewanie przegrała z reprezentacją Chin 0:3 w pierwszym turnieju Ligi Narodów stało się jasne, że reprezentacja Polski będzie potrzebować przynajmniej dwóch wygranych setów, by świętować pierwsze w historii przewodzenie w rankingu FIVB. I tak też się stało. 

Zobacz wideo Grbić nie obiecuje zwycięstwa nawet w meczu towarzyskim. „A co dopiero mówić o Lidze Narodów czy mistrzostwach świata"

W niedzielę polskie "rezerwy" pewnie i zasłużenie pokonały reprezentację Francji, w której nie brakowało mistrzów olimpijskich z Tokio. Dzięki tej wygranej Polacy kończą turniej w Ottawie z trzema zwycięstwami i porażką, i będą w czołówce klasyfikacji Ligi Narodów.

Niespodziewanie okazało się również, że to zwycięstwo ma dużą wagę dla prestiżu naszej reprezentacji. Chociaż wielkie sukcesy polskiej kadry zaczęły się od mistrzostw świata w 2006 i srebrnej drużyny Raula Lozano, a potem kolejne medale aż trudno zliczyć, to nigdy w historii nasza drużyna nie zajmowała pierwszego miejsca w rankingu FIVB. Aż do dzisiaj. 

- Jestem zły! Nie mogę w to uwierzyć, że  po 20 latach spadliśmy na 2. miejsce w rankingu FIVB - pisze kibicka reprezentacji Brazylii na Twitterze. 

  • Aktualna czołówka rankingu FIVB:
  • 1. Polska 379 pkt
  • 2. Brazylia 370 pkt
  • 3. Francja 357 pkt
  • 4. Rosja 352 pkt

To zestawienie będzie odgrywać ważną rolę, zwłaszcza w kontekście olimpijskich kwalifikacji - wyższa pozycja może ułatwić reprezentacji udział na IO w Paryżu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.