Huj! Szwedzki start-up podbija polski internet
O szwedzkiej firmie Huj! co jakiś czas robi się głośno w polskim internecie. Nazwa firmy budzi wesołość, a komentujący prześcigają się w propozycjach potencjalnych haseł reklamowych dla produktów tej marki w Polsce.
Nieprawdą okazały się jednak rozpowszechniane przez jeden z serwisów informacje, jakoby firma planowała w najbliższym czasie wejście na polski rynek.
Mimo tego postanowiliśmy skontaktować się bezpośrednio z producentem roślinnych smarowideł i zapytać nie tylko o kwestie natury językowej.
Huj! o niespodziewanej popularności w Polsce
Agnes Sundbom, asystentka ds. marketingu w firmie Huj! mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl, że firma jest świadoma swojej popularności w Polsce.
- Uwielbiamy sposób, w jaki ludzie dzielą się naszymi produktami. Ludzie co tydzień mówią nam o znaczeniu słowa „huj”, więc na szczęście nie jest to dla nas nowość - dodaje.
Czy Huj! wejdzie do Polski?
Czy produkty Huj! pojawią się na polskim rynku? Producent rozwiewa wątpliwości: na razie nie ma na to zbyt wielkich szans.
- Mimo że nie jesteśmy jeszcze obecni na polskim rynku ani nie planujemy w tej chwili wejścia do Polski, mamy nadzieję, że nasze produkty będą dostępne w Polsce w przyszłości. Mamy plany na eksport, ale nie na chwilę obecną - dodaje Sundbom.
Czy wobec tego firma planuje przynajmniej drobną akcję dla polskich fanów w mediach społecznościowych? Przedstawicielka producenta przyznaje, że Huj! obecnie kieruje swoją komunikację głównie do Szwedów, ale niczego nie wyklucza.
- Mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy mieć międzynarodowe konta w mediach społecznościowych, na których również będziemy mogli skoncentrować się na polskich fanach. W tej chwili mamy szwedzkie kanały mediów społecznościowych, ponieważ nadal jesteśmy małą firmą ze Szwecji i musimy skupić się przede wszystkim na naszej szwedzkiej grupie docelowej - dodaje Sundbom.
Huj! o odbiorze przez polskich fanów
Przedstawicielka Huj! zapewnia jednak, że firma kocha polskich fanów i zaprasza ich do śledzenia aktualności z życia spółki w social mediach.
- Jeśli chcecie wiedzieć więcej o naszej ewentualnej polskiej premierze, zapewniamy, że kiedy tylko się to wydarzy, na pewno napiszemy o tym w naszych mediach społecznościowych - dodała.
Asystentkę ds. marketingu firmy Huj! zapytaliśmy także o kluczową kwestię natury...językowej. Jak mówi nam Agnes Sundbom, firma podchodzi do tego spokojnie i z dobrym humorem.
- Jeśli chodzi o różnice językowe, zwykle mówimy „jeśli znasz znaczenie naszej nazwy w języku polskim, nigdy o nas nie zapomnisz.” Dla nas nie jest to wielka kontrowersja. Dostajemy wiele e-maili, komentarzy i wiadomości od Polaków wyjaśniających znaczenie naszej nazwy, ale zazwyczaj są to prawdziwi fani marki. Bardzo niewiele osób wykazuje jakiekolwiek negatywne odczucia - dodaje.
Czy Huj! zmieni nazwę na rynku polskim?
Huj! nie planuje jednak jakichkolwiek zmian w nazwie produktów w przypadku wejścia z produktami do Polski.
- Jesteśmy firmą myślącą przyszłościowo i postępową. (...) Ponieważ nasza nazwa dostarcza nam wielu fanów i uwagi, nie sądzę, abyśmy zmienili ją w momencie wejścia na polski rynek - mówi przedstawicielka firmy.
Gdzie można kupić smarowidła od Huj!?
Gdzie zatem można kupić produkty Huj? Niestety, firma nie prowadzi sklepu internetowego, więc jedynym rozwiązaniem jest wycieczka na drugą stronę Bałtyku - do Szwecji, gdzie smarowidła dostępne są w ponad 700 sklepach m.in. w sieci Coop, ICA i City Gross.
- Obecnie nasze produkty można kupić tylko w szwedzkich sklepach spożywczych. Znajdziecie je w wegetariańskiej lodówce. Obiecujemy dać znać Polakom, kiedy wystartujemy ze sprzedażą w Polsce - podsumowuje Agnes Sundbom.
Jak powstał Huj? Historia szwedzkiej firmy
Firma Huj! została założona w Szwecji w 2016 r. przez Alice i Jonasa Knap. Jak mówi założycielka firmy, pomysł zrodził się gdy stała w kuchni swojego domu w Alingsås i smarując kanapkę margaryną i solą, wydało jej się, że kanapka jest trochę nudna. Po refleksji, że na rynku brakuje dobrych roślinnych zamienników kanapkowych smarowideł oraz z niechęci do czekania, aż ktoś inny rozwiąże problem, zaczął rodzić się pomysł na biznes.
Po pierwszych testach w 2017 r., w 2018 r. ruszyła produkcja, a na rynek trafiły pierwsze dwie pasty kanapkowe. W tym samym czasie firma rozpoczęła prace nad swoim sztandarowym dziś produktem: Creamy Cashew - wegańskim odpowiednikiem serka kanapkowego, który trafił na rynek w 2019 r. Kolejne lata Huj! poświęciło na rozszerzenie dystrybucji na całą Szwecję, a także wprowadzanie kolejnych smaków Creamy Cashew, a także kremowej czekolady do smarowania (Creamy Cashew Choklad).