Obserwuj w Google News

Rosyjski Mi-17 nad Finlandią. Kolejna prowokacja Kremla

Jan Wysocki
1 min. czytania
04.05.2022 16:51
Zareaguj Reakcja

Śmigłowiec armii rosyjskiej naruszył przestrzeń powietrzną Finlandii. To drugi taki incydent od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Mapa regionu Morza Bałtyckiego
fot. Google maps

Ministerstwo obrony narodowej Finlandii podało, że wtargnąć miał śmigłowiec Mi-17. Służby graniczne informują, że rosyjski helikopter wleciał od czterech do pięciu kilometrów w głąb fińskiej przestrzeni powietrznej. Prowadzone jest śledztwo w tej sprawie.

To drugie naruszenie fińskiej przestrzeni powietrznej w tym roku i oba miały miejsce w trakcie panującej wojny w Ukrainie. Do pierwszego wtargnięcia doszło 8 kwietnia. Wtedy to cywilny samolot transportowy należący do armii rosyjskiej na krótko naruszył przestrzeń powietrzną.

Redakcja poleca

Rosyjskie samoloty nad Szwecją

Do podobnego incydentu doszło na początku marca. Wtedy to cztery rosyjskie myśliwce naruszyły szwedzką przestrzeń powietrzną nad strategiczną wyspą na Morzu Bałtyckim - Gotlandią. 29 kwietnia rosyjski samolot szpiegowski również przekroczył granicę szwedzką w pobliżu bazy morskiej na południu kraju.

Wrogie akty, takie jak cyberataki, są również prawdopodobne według analityków, którzy zaznaczają jednak, że ryzyko ataku wojskowego jest niskie. Zdecydowana większość fińskich deputowanych i opinia publiczna opowiada się za przystąpieniem do NATO. Prezydent Finlandii Sauli Niinistö ma ogłosić swoje osobiste stanowisko w tej sprawie 12 maja.

Fińska premierka Sanna Marin powiedziała w zeszłym tygodniu, że decyzja jej rządu w sprawie dołączenia do NATO zostanie podjęta "wkrótce" i może nastąpić w ciągu kilku dni.

NA ŻYWO: WOJNA W UKRAINIE