Praca zdalna w urzędzie dla zaszczepionych. Prokuratura kontra marszałek Geblewicz
- Walka PiS z pandemią w praktyce- prokuratura na zawiadomienie polityczne wszczyna w trybie pilnym śledztwo o popełnienie przeze mnie przestępstwa z art 231 kk w związku z umożliwieniem pracy zdalnej osobom zaszczepionym, chcącym się dalej chronić – napisał na twitterze Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
Wspomniany art. 231 KK dotyczy odpowiedzialności funkcjonariusza publicznego, który „przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego” (za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3).
Możliwość pracy zdalnej dla zaszczepionych pracowników marszałek Geblewicz wprowadził od 22 listopada 2021 r. (z początku nie cieszyła się ona zresztą wielką popularnością).
– Nasze rozwiązanie nie ma charakteru restrykcyjnego. Wynika z logiki - osoby, które bez wyraźnych przeciwskazań medycznych nie chcą się szczepić, nie traktują ryzyka zakażenia poważnie, zatem dla nich praca zdalna jest rozwiązaniem bezcelowym Liczę też na to, że takie rozwiązanie będzie stanowić dodatkową motywację dla niezaszczepionych, co w efekcie zwiększy bezpieczeństwo pracowników – przekonywał marszałek.
Krótko potem lokalni działacze Konfederacji złożyli w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury uznając działania Geblewicza za przejaw segregacji.
- Takie faworyzowanie osób zaszczepionych stanowi dyskryminację osób, które nie zdecydowały się na zaszczepienie, stanowi ono również naruszenie art. 231 Kodeksu karnego, który mówi o nadużywaniu władzy przez funkcjonariuszy publicznych – stwierdził polityk tej partii Marcel Duda.
Jak ustaliliśmy śledztwo w sprawie „o czyn” podjęła Prokuratura Rejonowa Szczecin – Śródmieście. Jej rzeczniczka prokurator Alicja Macugowska-Kyszka w rozmowie z naszą redakcją wyjaśnia jednak, że śledczy prowadzą jedynie czynności sprawdzające.
- Nie ma mowy o jakimkolwiek postępowaniu przygotowawczym. To zupełnie inne postępowania – podkreśla prokurator Alicja Macugowska-Kyszka.
Sam Geblewicz w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl stwierdził, że nie zamierza zmieniać zarządzenia o możliwości pracy zdalnej tylko dla zaszczepionych chyba, że – jak określił – zmienią się regulacje na poziomie krajowym.
- Fakt natomiast, że prokuratura podjęła to zawiadomienie i wszczęła śledztwo jest jawną zachętą dla antyszczepionkowców – stwierdził marszałek Geblewicz.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (2)