Australii brakuje rąk do pracy. Rząd zawiesza opłaty wizowe. "Przyjeżdżajcie"

Australia zawiesiła wynoszącą 453 dolary opłatę wizową wobec cudzoziemców, w tym studentów, którzy zamierzają przyjechać do Australii w ciągu najbliższych 12 tygodni. W ten sposób rząd chce walczyć z deficytem rąk do pracy, wywołanym szeroką transmisją wariantu Omikron koronawirusa SARS-CoV-2.

Publikacja: 19.01.2022 04:59

Scott Morrison

Scott Morrison

Foto: PAP/EPA

Premier Scott Morrison w czasie transmitowanej przez telewizję konferencji prasowej, zaapelował do cudzoziemców: "Przyjeżdżajcie teraz, ponieważ chcemy, żebyście przyjechali do Australii".

- Podróżujcie po kraju i zasilajcie szeregi pracowników pomagając nam w sektorze rolniczym, w sektorze gastronomii i hotelarstwa i w innych działach gospodarki - dodał Morrison.

Apel do cudzoziemców o przyjazd do Australii pojawił się w momencie, gdy Morrison mierzy się w roku wyborczym z krytyką za sposób zarządzania epidemią, po tym jak w Australię uderzył wariant Omikron koronawirusa SARS-CoV-2. W związku z obecną falą epidemii Australia notuje rekordowe poziomy zakażeń i zgonów, mimo wysokiego odsetka w pełni zaszczepionych przeciw COVID obywateli.

Czytaj więcej

Omikron w Australii: Najwięcej zgonów zakażonych od początku epidemii

W ciągu ostatniej doby w Australii wykryto blisko 80 tys. zakażeń. Zmarło 67 chorych na COVID-19 (wciąż jeszcze nie napłynęły dane z Australii Zachodniej).

Dzień wcześniej władze Australii informowały o śmierci 77 chorych na COVID-19 w ciągu doby - była to największa dobowa liczba zgonów zakażonych koronawirusem w kraju od początku epidemii. Naczelny lekarz Australii, Paul Kelly oświadczył, że Australijczycy powinni spodziewać się, iż liczba ofiar epidemii będzie w najbliższym czasie nadal rosła. Jak dotąd w Australii zmarło 2 843 chorych na COVID-19.

2 843

Tylu chorych na COVID-19 zmarło w Australii od początku epidemii

Australijskie przedsiębiorstwa borykają się z brakiem rąk do pracy, co jest efektem dużej liczby pracowników znajdujących się w izolacji w związku z zakażeniem, bądź na kwarantannie w związku z bliskim kontaktem z osobą zakażoną. Problemy z łańcuchami dostaw sprawiły, że wiele sieci supermarketów wprowadziło limity na liczbę sprzedawanych jednemu klientowi produktów pierwszej potrzeby, takich jak np. papier toaletowy.

W Australii rośnie też liczba hospitalizacji chorych na COVID-19, co wywołuje rosnącą presję na system ochrony zdrowia. We wtorek w australijskich szpitalach przebywało 5 025 zakażonych, podczas gdy miesiąc temu liczba ta wynosiła 759. Z 1,6 mln zakażeń wykrytych w Australii od początku epidemii, 1,3 mln wykryto w ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Morrison przyznaje, że kraj będzie odczuwał skutki uderzenia wariantu Omikron jeszcze przez kilka następnych tygodni. Dodaje jednak, że odsetek zgonów zakażonych koronawirusem w Australii należy do najniższych na świecie.

- Nasz system ochrony zdrowia, mimo presji, trzyma się - mówi premier.

Premier Scott Morrison w czasie transmitowanej przez telewizję konferencji prasowej, zaapelował do cudzoziemców: "Przyjeżdżajcie teraz, ponieważ chcemy, żebyście przyjechali do Australii".

- Podróżujcie po kraju i zasilajcie szeregi pracowników pomagając nam w sektorze rolniczym, w sektorze gastronomii i hotelarstwa i w innych działach gospodarki - dodał Morrison.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Kiła, rzeżączka i chlamydia podbijają Europę. „To m.in. efekt zmian po pandemii”
Ochrona zdrowia
Mauritius nie wpuścił norweskiego statku do portu. Obawy przed epidemią
Ochrona zdrowia
WHO: W grudniu 10 tysięcy zgonów z powodu Covid-19
Ochrona zdrowia
Pilna misja ratunkowa. Lodołamacz płynie po chorego badacza na Antarktykę
Ochrona zdrowia
Drugie po Polsce ognisko ptasiej grypy. W Seulu na H5N1 umarło 38 z 40 kotów