We wtorek premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie nowej tarczy antykryzysowej. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami zostanie obniżony podatek VAT na paliwo. Nowością jest obniżenie z 5 do 0 proc. stawki na żywność.
- Do zera obniżamy VAT na żywność. Koszt tej zmiany przekroczy 6-7 mld zł - stwierdził szef rządu. Zwrócił się też do sprzedawców, by uwzględnili zmianę stawki w cenach produktów. - Dbajmy o to, by rzeczywiście do tego doszło, pilnujmy cen - dodał.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
W projekcie ustawy znajduje się zapis, który nakazuje sprzedawcom eksponowanie informacji o tym, że podatek na żywność został zmniejszony. "Do dnia 31 lipca 2022 r. sprzedawca dokonujący sprzedaży: towarów spożywczych zamieszcza przy kasie rejestrującej w lokalu przedsiębiorstwa, w którym dokonywana jest sprzedaż tych towarów, czytelną informację, że od dnia 1 lutego 2022 r. do dnia 31 lipca 2022 r. dla towarów spożywczych obowiązuje stawka podatku od towarów i usług obniżona do wysokości 0 proc." - czytamy w dokumencie.
Informacje będą musiały być eksponowane nie tylko w sklepach, ale i na stacjach benzynowych. W tym wypadku informacja musi zawierać komunikat, że "od 1 lutego 2022 r. do dnia 31 lipca 2022 r. sprzedaż paliw silnikowych jest objęta stawką podatku od towarów i usług obniżoną do wysokości 8 proc.
Informacja o niższej stawce podatku musi być też prezentowana "przez każdorazowe dołączenie do faktury lub innego dokumentu, z którego wynika zapłata należności".
Premier Mateusz Morawiecki wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji, że obniżka VAT na żywność to 45 zł w portfelu każdej rodziny miesięcznie. - Wszystkie te obniżki mogą kosztować 15-20 mld zł polski budżet - dodał premier Morawiecki.
Szef rządu stwierdził też, że koszt zmiany stawki przekroczy 6-7 mld zł - stwierdził. Koszt całej tarczy antyinflacyjnej sięgnąć może 25-30 mld zł.