Kolejna deportacja z Australii. Tenisistka Renata Voracova wyrzucona za brak szczepienia. Zdążyła już rozegrać mecz

Czeska tenisistka Renata Voracova.
Czeska tenisistka Renata Voracova. (Fot. Nadina, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)
REKLAMA
Australia kontynuuje covidowy spektakl dla ludu i wyrzuca kolejnych niezaszczepionych przeciwko COVID-19 sportowców. Na deportację czeka czeska tenisistka Renata Voracova. W przeciwieństwie do Novaka Djokovicia, zdążyła już rozegrać jeden mecz.

Od kilku dni trwa covidowy cyrk zainicjowany przez australijskie władze. Ofiarą padł najlepszy tenisista na świecie, Novak Djoković. Serbowi najpierw pozwolono wjechać do Australii jako „wyjątek medyczny”, a gdy już na Antypodach wylądował, to stwierdzono, że bez szczepienia nie może otrzymać wizy i zarządzono jego deportację. Numer jeden światowego rankingu przebywa aktualnie w ośrodku dla imigrantów bez wizy i czeka na rozprawę przed sądem.

Tenisiści masowo polecieli do Australii, by wziąć udział w pierwszym tegorocznym turnieju wielkoszlemowym (jedno z czterech najważniejszych i najlepiej płatnych wydarzeń w sezonie). Jak zawsze przy tego typu wydarzeniach, turniej Wielkiego Szlema poprzedzają turnieje o mniejszej randze.

REKLAMA

Organizatorzy zapowiadali, że udział w turniejach mogą wziąć wyłącznie zaszczepieni sportowcy. Chyba, że ktoś przedstawi ważny powód medyczny, dla którego nie może się szczepić przeciwko COVID-19. Z tej furtki skorzystało kilkunastu tenisistów, w tym Czeszka Renata Voracova.

38-letnia tenisistka kilka dni temu bez problemów przeszła odprawy lotniskowe, otrzymała wizę i zdążyła już nawet rozegrać pierwszy mecz. W turnieju WTA w Melbourne zagrała w deblu w parze z Polką Katarzyną Piter. Panie przegrały mecz pierwszej rundy.

Voracova czekała na kolejne turnieje. Niespodziewanie zapukali do niej australijscy urzędnicy i wydali decyzję o cofnięciu wizy. Czeszka nie jest zaszczepiona przeciwko COVID-19, a do Australii wjechała jako ozdrowieniec. Kilka dni temu nikomu to nie przeszkadzało, dziś jest wielkim problemem.

Voracova, podobnie jak Djoković, została umieszczona w ośrodku imigranckim w Melbourne i czeka na deportację. Na razie nie wiadomo, czy – tak jak serbski tenisista – odwoła się od decyzji australijskiej straży granicznej.

Urzędnicy chcą upokorzyć Djokovicia. „Jest w australijskiej niewoli, ale nigdy nie był bardziej wolny” [FOTO]

REKLAMA