PolskaEdukacja seksualna. Minister Przemysław Czarnek chce ją zablokować

Edukacja seksualna. Minister Przemysław Czarnek chce ją zablokować

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w Gdańsku
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w Gdańsku
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
Rafał Mrowicki
26.11.2021 07:40

Minister edukacji i nauki chce zablokować gdański program edukacji seksualnej "Zdrovve Love". - Wprowadzamy rozwiązanie, gdzie na wniosek rodziców kurator będzie mógł zablokować tego rodzaju rzeczy w szkołach - zapowiedział w Gdańsku.

Przemysław Czarnek był w czwartek gościem na zawodach SkillsPoland w Amber Expo w Gdańsku. Skrytykował prezydent miasta Aleksandrę Dulkiewicz za kontynuację programu edukacji seksualnej "Zdrovve Love". We wtorek władze Gdańska zapowiedziały jego wznowienie w przyszłym roku.

Edukacja seksualna. Minister chce ją zablokować

- Jeśli pani prezydent chce tego rodzaju edukację przekazywać dzieciom w Gdańsku, może to robić we wszystkich innych lokalach, które do miasta Gdańsk należą, ale nie w szkole. Szkoły mają nadzór pedagogiczny, od tego jest kurator, żeby na wniosek rodziców mieć możliwość sprzeciwu wprowadzania do szkół treści, które są dla dzieci demoralizujące - powiedział Przemysław Czarnek cytowany przez PAP.

- Wprowadzamy to rozwiązanie, które zostało przyjęte na ostatniej Radzie Ministrów, w którym właśnie na wniosek rodziców kurator będzie mógł zablokować tego rodzaju rzeczy w szkołach - dodał minister.

W Gdańsku wraca edukacja seksualna

Program edukacji seksualnej "Zdrovve Love" jest realizowany w Gdańsku od 2017 roku. Od marca 2020 zajęcia były wstrzymane. Władze Gdańska tłumaczyły to pandemią, choć przeciwko programowi bardzo głośno protestowali m.in. radni Prawa i Sprawiedliwości i Ordo Iuris.

- Szkoła obecnie jest miejscem bardzo silnego sporu kulturowego i nasze gdańskie podejście ukierunkowane na edukację opartą na wiedzy, samoświadomości, również w odniesieniu do zdrowia seksualnego, tożsamości seksualnej, nie jest dobrze przyjmowane we wszystkich środowiskach - mówiła we wtorek Monika Chabior, wiceprezydentka Gdańska.

Zajęcia mają wrócić w drugim semestrze bieżącego roku szkolnego. Zostanie zorganizowany konkurs na realizatora. Zajęcia będą odbywać się również poza szkołami. Podręcznik ma zostać zaktualizowany. Udział uczniów jest dobrowolny - zgodę muszą wyrazić rodzice. Mogą zadecydować, w których modułach zajęć będą uczestniczyć ich dzieci.

Do tej pory przeprowadzono spotkania informacyjne dla 2779 rodziców i 2870 uczniów. W 21 gdańskich placówkach oświatowych projekt odbył się lub był w trakcie rozpoczęcia. Koszt pierwszej edycji zajęć to łącznie 131 413,73 złotych.

Dyskusja o zmianach w prawie oświatowym

Podczas czwartkowej dyskusji z wiceprezydentką Gdańska minister zasugerował jej kłamstwo, gdy powiedziała o obawach nauczycieli dot. zmian prawie oświatowym.

- Jest kilka aspektów tego, czego się obawiają. Z jednej strony zmiana proporcji, jeśli chodzi o głosy kuratorium-samorząd w wyborze dyrektorów. Nadmierna kontrola, zmniejszenie zakresu ewaluacji - kontrowała wiceprezydentka Monika Chabior.

- Ostatnio list z kuratorium do wszystkich gdańskich szkół zniechęcał do brania udziału nauczycieli w warsztatach na temat prac z dziećmi LGBT. Mieliśmy przykłady nauczycieli, którzy - kiedy zaprosili na spotkanie z uchodźcą w szkole - mieli natychmiast bardzo poważną kontrolę kuratoryjną - dodała.

Źródło: WP Wiadomości, PAP, gdansk.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1300)
Zobacz także