Przetłumaczony artykuł z bild.de nt dogadania się Merkel z Łukaszenką
Na wykopie krąży informacja, że Merkel już dobiła deala z Łukaszenką. Sprawdziłem rzekome źródło, nie ma żadnej mowy o tym - jedynie przyznanie, że pomoc finansowa może być możliwa, ale żadnej pomocy nie było - Merkel ma rozmawiać na forum UE na ten temat.
Przetłumaczony w Google Translate artykuł z bild.de (źródło poniżej, starałem się zachować oryginalne formatowanie tekstu):
50 minut z dyktatorem przez telefon
O co prosił Łukaszenko i co obiecała Merkel
Jak zwykle w takich przypadkach przekaz był skąpy: rzecznik rządu Stefan Seibert ogłosił w poniedziałek wieczorem, tuż przed ósmą, że jego szefowa, kanclerz Angela Merkel (67, CDU) i „pan Łukaszenka” rozmawiali ze sobą przez telefon. Poniedziałkowy wieczór. Temat: „Trudna sytuacja na granicy Białorusi i Unii Europejskiej”.
Ale to, o czym tak naprawdę rozmawiali: sekret!
BILD wie, o co chodzi – i że telefon odebrał białoruski dyktator Aleksander Łukaszenko: despota tortur i oszust wyborczy chciał kanclerza jako mediatora – najwyraźniej zgodził się z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem (69 l.) w Moskwie.
I tego właśnie chciał Łukaszenka: uznania go za prezydenta – żeby nie było więcej pogardliwego „pana Łukaszenk
► Zniesienie sankcji UE wobec jego kraju po fałszerstwach wyborczych, przemocy i torturach wobec ludzi oraz porwaniu samolotu Ryanair, z którego uprowadził blogera.
► Zrób pół na pół: Łukaszenka chciał, aby UE (zwłaszcza Niemcy) odebrała połowę migrantów, których ER przywiózł do kraju, aby wysłać ich do UE w celu zdestabilizowania Zachodu.
► Pomoc finansowa na awaryjne schroniska i domy uchodźców, ponieważ obawia się jeszcze większej fali uchodźców z Afganistanu przez jego kraj do Europy.
Merkel pozostała zasadniczo twarda, według informacji BILD, ale obiecała dyktatorowi zbadanie różnych spraw i przedyskutowanie ich z szefami państw UE.
Można by mówić o uregulowaniu trudności dla niektórych migrantów - jeśli Łukaszenka zapewni, że pozostali migranci zostaną odwiezieni z powrotem do swoich krajów ojczystych. Oraz: Łukaszenka powinien odciążyć płot graniczny z Polską.
Według informacji BILD, kanclerz nie wykluczyła również całkowicie pośredniej pomocy finansowej na budowę zakwaterowania dla uchodźców.
Obiecała tylko stanowczo spotkać się z innymi głowami państw.
Dla Merkel wezwanie było więcej niż delikatne: ponieważ na Zachodzie po prostu nie rozmawia się już z sowieckim brutalem z Mińska, jest on, jak to się mówi w dyplomatycznej łacinie, „persona non grata”, osobą niepożądaną, nietykalną. osoba. Pojawiła się ostra krytyka ze strony Zielonych, a także innych krajów UE.