Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

W taki sposób z łatwością oszukają cię na OLX. Nawet nie będziesz się tego spodziewał

99 498  
433   188  
W ramach małej odmiany od potwornego śmieszkowania - potworne oszustwo. Oszuści na celownik biorą zwykle drogie produkty (konsole, telefony), metoda jest całkiem sprytna i łatwo się naciąć, bo wszystko wygląda OK. Jak to działa i jak można temu przeciwdziałać?

Klasyczny scenariusz


1. Wystawiacie na OLX czy grupie FB np. zegarek czy inny towar, powiedzmy za 1000 PLN plus kurier 20 PLN.

2. Odzywa się do was oszust, informując, że chce kupić zegarek i prosi o numer konta do wpłaty, jednocześnie informuje, że bierze na 100%, ale przelew zrobi w ciągu tygodnia, bo czeka na pensję itp. Prosi o wysyłkę do paczkomatu po zaksięgowaniu wpłaty. Wszystko OK. Najpierw kasa, potem wysyłka.

3. Podajecie mu numer konta, czekacie kilka dni, kasa wpada, kwota się zgadza, wysyłacie zegarek.

I wszystko w porządku! Więc o co chodzi? Po kilku tygodniach dostajecie wezwanie na policję.

Wróćmy do kwestii najważniejszej, czyli jak to działa?


1. Złodziej ma Wasz numer konta, bo sami mu go podaliście.

2. Złodziej w grupie FB lub na OLX na fejkowym koncie wystawia np. kartę graficzną czy inny chodliwy towar za cenę niższą niż rynkowa - najlepiej za taką, ile chcecie za zegarek, czyli 1000 PLN plus 20 PLN wysyłka.

3. Znajduje kupca. Podaje mu wasz numer konta, lewe nazwisko i prosi, żeby w tytule wpisać np. zapłata za zakup (dane nadawcy konta w żaden sposób nie są weryfikowane z numerem konta i zlecając przelew, można nawet wpisać w odbiorcy Bolka i Lolka).

4. Bogu ducha winny kupujący od karty graficznej wysyła przelew na wasze konto (numer dostał od oszusta, a oszust dostał go od was). Wy wysyłacie oszustowi zegarek (no bo wszystko się zgadza, w końcu dostaliście kasę). Nawet jak przelew ma inny tytuł, np. opłata za kartę graficzną i was to zastanowi, to piszecie do oszusta, że nie zgadza się tytuł przelewu. On odpowiada, że faktycznie kupował też grafikę i po prostu pomylił się w tytule. Kasa się zgadza, więc wysyłacie towar do paczkomatu.

5. Oszust znika z waszym zegarkiem i urywa kontakt. Uczciwy kupiec, który kupił kartę graficzną od oszusta, zgłasza sprawę na policję, bo złodziej nie wysłał mu żadnego towaru. Podaje policji fikcyjne dane oszusta i wasz numer konta, na który wysłał przelew.

6. Policja po numerze konta dociera do was i macie problem.

7. Znalezienie prawdziwego oszusta robi się trudne, bo najpierw musicie udowodnić, że nie jesteście wielbłądem, do tego nie występują tu żadne dane oszusta (nie musi mieć nawet konta w banku), a całą akcję może przeprowadzić za pomocą telefonu z kartą SIM zakupioną bez rejestracji (nie jest to wcale trudne).


Jak się bronić?

Po pierwsze zawsze sprawdzać, czy dane z przelewu, szczególnie dane nadawcy, zgadzają się z danymi do wysyłki. Choć to nie zawsze działa, bo sprytny oszust może takie dane uzyskać od drugiej osoby (tej, która kupuje na jego fałszywym ogłoszeniu) prosząc, żeby podał mu, od kogo przyjdzie przelew i podać takie same dane sprzedawcy, którego chce oszukać.

Można poprosić potencjalnego kupującego, żeby podzielił wpłatę na dwie nierówne części, z kwotami po przecinku np. przy kwocie 1000 PLN dokonał dwóch przelewów na 398,98 PLN i 601,02 PLN. Uczciwy kupujący nie będzie miał z tym problemów, oszust już tak.

No i ostatnia, najłatwiejsza - wysyłka za pobraniem (pobranie jest dostępne nawet w Paczkomatach). Przy pobraniu cały misterny plan oszusta bierze w łeb.

Podobna sytuacja może was spotkać, jak sprzedajecie coś na Allegro, choć tam zasada jest nieco inna. Więcej w filmiku:

https://youtu.be/iv0HpCbHfao
8

Oglądany: 99498x | Komentarzy: 188 | Okejek: 433 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

29.03

28.03

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało