fot. źródło: Artur Bartoszewicz

[TYLKO U NAS] Dr A. Bartoszewicz: Inflacja jest na takim poziomie, że tak podwyższone stopy procentowe nie dadzą realnego wzrostu wartości, a raczej zmniejszą stratę

Problem polega na tym, że inflacja jest na takim poziomie, że tak podwyższone stopy procentowe nie dadzą realnego wzrostu wartości, a raczej zmniejszą stratę. (…) Rada Polityki Pieniężnej już 6-9 miesięcy temu powinna podnosić stopy procentowe. Dlaczego tak szybko? Dlatego że impuls rynkowy (realna zmiana zachowań uczestników rynku) zajmuje trochę czasu. Nawet jeśli dzisiaj RPP podnosi stopy procentowe, to realny wpływ tej decyzji na rynek nastąpi za pełne 6-9 miesięcy. Jesteśmy opóźnieni. Banki bardzo szybko podniosą teraz koszty, bo będą chciały na tym zarobić – powiedział dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Sytuacja ekonomiczna w Polsce staje się coraz bardziej skomplikowana. Wszystko za sprawą rosnącej inflacji. [czytaj więcej]

– Szereg czynników kształtujących inflację nie są czynnikami, na które mamy wpływ. (…) W poszczególnych gospodarkach coraz gorsza staje się sytuacja surowcowa. To powoduje, że kwestia energetyki staje się ogromnym zagrożeniem. Mechanizmy wsparcia powinny być kierowane dla gospodarstw domowych, które są stale obciążone kosztami. Mowa, chociażby o cenie energii. Dla części gospodarstw niezbędne będzie to, żeby ograniczyć wzrosty cen energii, które nas czekają. Jeżeli udział kosztów energii jest duży w gospodarstwie domowym, to indywidualna inflacja, która jest odczuwana przez gospodarstwo domowe, może być o wiele większa – wskazał dr Artur Bartoszewicz.

Na inflację wpływa także zaburzony łańcuch dostaw, z którym mamy dzisiaj do czynienia.

– Z jednej strony zgadzam się, że powinny zostać utworzone pakiety socjalne, które wiążą się przede wszystkim z ograniczeniem kosztów stałych, ale z drugiej strony musimy bezwzględnie zbudować swój potencjał np. w kwestii farmaceutycznej. Danych leków, produktów za chwilę nie będzie na rynku. To ogromne wyzwanie, z którym trzeba się dzisiaj zmierzyć – oznajmił ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Rada Polityki Pieniężnej już dwukrotnie zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych.

– Podwyższenie oferty depozytów i korzyści z deponowania pieniądza jest o wiele późniejsze. Banki tak szybko nie reagują na to, żeby chcieć nam płacić za pieniądze, którymi dysponują od nas. Problem polega na tym, że inflacja jest na takim poziomie, że tak podwyższone stopy procentowe nie dadzą realnego wzrostu wartości, a raczej zmniejszą stratę. Cały czas mamy sytuację, w której oszczędności będą traciły. Ponadto nie mamy tak silnego impulsu, który zahamowałby konsumpcję i na tyle zwiększył koszt pieniądze, żeby zatrzymać popyt, który doprowadza do tak narastających cen – wskazał gość Radia Maryja.

– Rada Polityki Pieniężnej już 6-9 miesięcy temu powinna podnosić stopy procentowe. Dlaczego tak szybko? Dlatego, że impuls rynkowy (realna zmiana zachowań uczestników rynku) zajmuje trochę czasu. Nawet jeśli dzisiaj RPP podnosi stopy procentowe, to realny wpływ tej decyzji na rynek nastąpi za pełne 6-9 miesięcy. Jesteśmy opóźnieni. Banki bardzo szybko podniosą teraz koszty, bo będą chciały na tym zarobić – podsumował dr Artur Bartoszewicz.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem dr. Artura Bartoszewicza można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl