×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Czekają nas głodowe emerytury. Minister: o przyszłość trzeba zadbać samemu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych na wniosek posła Adama Szłapki z Nowoczesnej przedstawił wyliczenia przyszłych emerytur, które mogą w przyszłości niewiele przekraczać 20 proc. pensji. W „Rządowej ławie” pytamy Stanisława Szweda, wiceministra rodziny i polityki społecznej o te dane i o to, jak resort na nie reaguje.

Czekają nas głodowe emerytury. Minister: o przyszłość trzeba zadbać samemu
Z ostatnich danych ZUS wynika, że zdecydowanie wzrasta nam liczba osób, które przedłużają sobie pracę (fot. PTWP)
  • Czy to dobry moment na podniesienie wieku emerytalnego?
  • - Jeżeli ktoś ma możliwość pracowania dłużej, to niech pracuje. Dzisiaj coraz więcej pracodawców daje taką możliwość – mówi Szwed.
  • Od coraz niższych emerytur nie ma już odwrotu, ale „życie potrafi przynieść różne niespodzianki”.

ZUS oszacował, że w 2030 roku relacja średniej emerytury do przeciętnej płacy wyniesie ponad 48 proc.

Przechodzący na emeryturę w 2040 roku (obecni dwudziestolatkowie) mogą liczyć na średnio 37,9 proc. przeciętnej pensji. 

W 2050 roku stopa zastąpienia wyniesie już tylko 29 proc.

Dwadzieścia lat później emeryci otrzymają  jedynie 23 proc. przeciętnego wynagrodzenia. 

- Okres życia nam się wydłuża i to też powoduje, że emerytury mogą być w przyszłości niższe. Choć w tym aspekcie też sporo potrafi się zmienić, co pokazał ostatni rok – mieliśmy dramatyczną sytuację związaną z pandemią. Tu mówimy o prognozach, a życie potrafi przynieść różne niespodzianki – komentuje te dane wiceminister Szwed, zaznaczając, że nie są one dla resortu rodziny i polityki społecznej niczym nowym.

Zobacz całą rozmowę z Stanisławem Szwedem, wiceministrem rodziny i polityki społecznej:

Wpływu na procentową zmianę wysokości emerytur w nadchodzących latach ministerstwo nie ma. Dlatego, zdaniem ministra, pozostaje rzetelne informowanie społeczeństwa o kształcie systemu emerytalnego w Polsce:

- Trzeba będzie robić to w taki sposób, żeby młodzi ludzie wchodzący do systemu mieli tę świadomość, że to, co odkładasz, będzie zapewnione ci w postaci minimalnej emerytury, ale o resztę i lepszą przyszłość musisz już sam sobie zadbać. Dzisiaj takiego myślenia w naszym społeczeństwie jeszcze nie ma – dodaje.

Pracuj dłużej i oszczędzaj

Jaka jest zatem recepta na wyższą emeryturę?

- Zaproponowaliśmy Pracownicze Plany Kapitałowe, które mają być dobrowolną formą oszczędzania dodatkowo wspieraną przez państwo. Jest jeszcze trzeci filar, który niestety od wielu lat nie jest w Polsce popularny, czyli prywatne fundusze emerytalne. Tutaj wciąż brakuje wiedzy w społeczeństwie jak działa system emerytalny. Dla młodych ludzi perspektywa tego, co dziać się będzie za 40-50 lat jest totalną abstrakcją – odpowiada wiceminister rodziny i polityki społecznej i tłumaczy, że kluczem zawsze będzie staż pracy. Jeśli możesz pracować – pracuj jak najdłużej.

- Jeżeli mówimy o wyższych świadczeniach, to my mówimy, że jeżeli ktoś ma możliwość pracowania dłużej, to niech pracuje. Dzisiaj coraz więcej pracodawców daje taką możliwość. Z jednej strony taką sytuację wymusiła pandemia, ale z drugiej strony dobre wyniki gospodarcze przy niskim bezrobociu potrzeba pracowników.

Kiedy podniesienie wieku emerytalnego w Polsce?

Na tak postawione pytanie wiceminister rodziny odpowiada krótko – stawiamy na wolny wybór przyszłych emerytów.

- Nie robi się reform, które nie znajdują uznania wśród społeczeństwa. Jeżeli zostawiamy dobrowolność i ktoś sam decyduje, kiedy odejdzie na emeryturę, to jest lepsze niż przymuszanie do pracy. To powodowało, że ktoś taki „ucieka” w system rentowy albo na zwolnienia lekarskie. Z tego i tak później nie ma uzysku emerytalnego – argumentuje Szwed w „Rządowej ławie”.

Emerytury stażowe

Związki zawodowe, a osobno także i Pałac prezydencki, opracowują propozycje rozwiązań, które do systemu mają wprowadzić emerytury stażowe.

Według części ekspertów oznaczać to może de facto kolejne obniżenie wieku emerytalnego. Istnieje ryzyko, że sporo osób zniknie przez to z rynku pracy, a to z kolei pogłębi lukę kadrową. 

- Prace nad tym rozwiązaniem wynikają z presji pracowników. Jeśli takie rozwiązanie będzie, to oczywiście przy zachowaniu dobrowolności. Bardziej bym zmierzał w kierunku rozwiązań znanych z emerytur pomostowych, które umożliwiały przejście na emeryturę ze względu na szczególne warunki pracy. Te dwa mechanizmy – emerytury stażowej i pomostowej – można by połączyć. Są nadal sytuacje, że człowiek ze względu na warunki pracy nie jest w stanie już pracować – podkreśla na koniec rozmowy w „Rządowej ławie” wiceminister Stanisław Szwed.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (26)

Do artykułu: Czekają nas głodowe emerytury. Minister: o przyszłość trzeba zadbać samemu
  • mall 2021-11-15 09:07:55

    Miło widzieć, że wiceminister zdaje sobie sprawę z tego, że PPK jest programem bez sensu. Bo niby jakim cudem te 2% składki ma zapewnić takie dochody, że powiększy stopę zastąpienia z tych 24% do, powiedzmy, 50% skoro składki emerytalne są o rząd wielkości większe?

  • Psychopata horban 2021-11-14 08:01:28

    To na (...) ty bierzesz pensję dziadku. Jak nie potrafisz żądzić.

  • Pragmatyk 2021-11-14 07:07:55

    Oszczędzałem indywidualnie 20 lat na eryture. W ostatnim roku stracilem, w związku z szalejąca inflacją 20 % wartości moich oszczednosci ( chodzi o towary które mnie, jako emeryta będą interesowały) i nagle jakiś pajac będziei opowiadał o konieczności zadbania o siebie? O wartość pieniądza zadbajcie cymbały, przestańcie drukować pusty pieniądz, nie wysypujcie go łopatami z ciężarówki powodując upadek wartości polskiego pieniądza.

  • HMM 2021-11-13 22:22:06

    WYSTARCZY PUJSC DO POLICJI ZA BIORKO I PO 20 LATACH NA EMERYTURKE

    • Karol 2021-11-13 22:48:43

      To jak masz poparcie bo inaczej czeka cię ciężka robota na ulicy i to 25 lat. I jaką eme otrzymasz 2500 zł?

      • ABC i d 2021-11-14 09:29:10

        Po 25 latach to i tak zbyt wcześnie na taką wysoką emeryturę. Podobno według ministra z PISu po 20 latach pracy należy się pewnej grupie zawodowej 200 zł i to jest godna emerytura.

  • . 2021-11-13 14:46:01

    Nie widzę problemu. Niech was głowa nie boli z czego będę żyć, tylko oddajcie mi moje obowiązkowe składki z indywidualnego konta w ZUS. Za te 41 lat pracy, co z nimi zrobię moja sprawa i wówczas nic od was nie chcę.

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl