Bukowiec. Namierzyła złodzieja nadajnikiem GPS. Kradł znicze z miejsca śmierci jej syna

Polska
Bukowiec. Namierzyła złodzieja nadajnikiem GPS. Kradł znicze z miejsca śmierci jej syna
Policja Kujawsko-Pomorska
Podczas przeszukania posesji policjanci znaleźli 13 z 15 skradzionych zniczy.

Mieszkanka gminy Bukowiec (woj. kujawsko-pomorskie) zainstalowała nadajnik GPS w zniczu, aby namierzyć złodzieja, który kradł lampki ustawiane przez nią przy przydrożnym drzewie, gdzie zginął jej syn. Złodziej "łyknął przynętę" i został namierzony - nadawany sygnał doprowadził kobietę do sprawcy, który za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Do kradzieży zniczy dochodziło od kilku tygodni. Kobieta regularnie stawiała znicze przy przydrożnym drzewie, a te po krótkim czasie "znikały". Początkowo po prostu kupowała nowe lampy.

 

ZOBACZ: Nagrobki przejdą na własność cmentarzy? "Nowa propozycja grozi chaosem"

 

Pazerność złodzieja nie znała jednak granic. Pokrzywdzona, jako punkt honoru postawiła sobie nakrycie sprawcy. Do jednej z lampek zamontowała GPS.

 

Złodziej "łyknął przynętę", a nadawany sygnał po kilku dniach od ostatniej kradzieży doprowadził do domu zuchwałego 61-latka z gminy Bukowiec.

Znicze o wartości ponad 1000 złotych

Na miejsce pokrzywdzona wezwała patrol policji. Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do kradzieży.

 

ZOBACZ: Cmentarze. Rosną ceny miejsc pod groby

 

Jednakże, podczas przeszukania posesji policjanci znaleźli 13 z 15 skradzionych zniczy o łącznej wartości 1000 złotych.

 

61-latek niebawem usłyszy zarzut. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

rsr / Interia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie